Colonia & Slavonia Band - Gukni golube

Tułacz i łotr, tak mnie zawsze kochałaś,
na próżno sam marnował dni,
wszystkie kawiarnie płonęły,
grano na bębnach, wzruszały się dziewczyny,
a ty mi wszystko wybaczyłaś.

Chodź, zaskocz gołębia,
chodź, czy mnie kochasz,
dlaczego ludzie plotkują,
że twoje usta mnie nie całują.

Chodź, zaskocz gołębia,
chodź, czy mnie kochasz,
dlaczego wieś plotkuje,
że czarne oczy mnie nie całują.

Złamała się dusza beztroskiego łotrzyka,
złamała się i spadła na dno,
jak mogłaby nie, kiedy wypiłeś wszystkie dni,
wszystkie kawiarnie cię napełniły,
grano nocami, wzruszały się dziewczyny,
a ja wszystko ci wybaczyłam.

Chodź, zaskocz gołębia,
chodź, czy mnie kochasz,
dlaczego ludzie plotkują,
że twoje usta mnie nie całują.

Chodź, zaskocz gołębia,
chodź, czy mnie kochasz,
dlaczego wieś plotkuje,
że czarne oczy mnie nie całują.

Na próżno marnowałem dni,
wszystkie kawiarnie płonęły,

Nocami grałem, wzruszałem dziewczyny,
a ja ci wszystko wybaczyłam.

Chodź, zaskocz gołębia,
chodź, czy mnie kochasz,
dlaczego ludzie plotkują,
że twoje usta mnie nie całują.

Chodź, zaskocz gołębia,
chodź, czy mnie kochasz,
dlaczego wieś plotkuje,
że czarne oczy mnie nie całują.

Chodź, zaskocz gołębia,
chodź, czy mnie kochasz,
dlaczego ludzie plotkują,
że twoje usta mnie nie całują.

Chodź, zaskocz gołębia,
chodź, czy mnie kochasz,
dlaczego wieś plotkuje,
że czarne oczy mnie nie całują.