Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Currents
Popularne teksty
Currents - Vengeance
Vengeance
Tekst dodał(a): rrapzy
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): interpreter666
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): rrapzy
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Force this revolution
Dark marks behind our masks
Senseless execution
No mistakes and no forgiveness
Forced to be petrified and aimless
Dissolution's revolution
We've succumbed to a violent shaking
We've become our breaking
I never wanted to be a victim
I thought I could rise above
No one prepares you for the answers
They make you, but tear you apart
If there's no way out, can we still break through?
Recover from confinement?
Could we still be numb to the only truth
That lies beyond us?
Will we get stabbed in the back
For what we chose when we were powerless?
Buried in the sand
A shallow monument to our existence
You were the home that I could love
I stood silent before your grace
No longer vying for connection
We've become a tragedy
'Cause every time we're close to God
You pray for madness
And now there's nothing I can say
To repel the burden
Let the venom out, end the suffering
Is it ever enough? No, it's never enough
Executioner, judge and jury
Dying to find the hearts that bleed
Wasting our forgiveness
Hanging down over us
Our confinement coming in waves
Wolves at the throne
Taking what we've denied them
Judgment will be known
If there's no way out, can we still break through?
Recover from confinement?
Could we still be numb to the only truth
That lies beyond us?
Will we get stabbed in the back
For what we chose when we were powerless?
Buried in the sand
A shallow monument to our existence
You were the home that I could love
I stood silent before your grace
No longer vying for connection
We've become a tragedy
'Cause every time we're close to God
You pray for madness
And now there's nothing I can say
To repel the burden
Let the venom out, end the suffering
Is it ever enough? No, it's never enough
Executioner, judge and jury
Dying to find the hearts that bleed
No mistakes and no forgiveness
Dark marks behind our masks
Senseless execution
No mistakes and no forgiveness
Forced to be petrified and aimless
Dissolution's revolution
We've succumbed to a violent shaking
We've become our breaking
I never wanted to be a victim
I thought I could rise above
No one prepares you for the answers
They make you, but tear you apart
If there's no way out, can we still break through?
Recover from confinement?
Could we still be numb to the only truth
That lies beyond us?
Will we get stabbed in the back
For what we chose when we were powerless?
Buried in the sand
A shallow monument to our existence
You were the home that I could love
I stood silent before your grace
No longer vying for connection
We've become a tragedy
'Cause every time we're close to God
You pray for madness
And now there's nothing I can say
To repel the burden
Let the venom out, end the suffering
Is it ever enough? No, it's never enough
Executioner, judge and jury
Dying to find the hearts that bleed
Wasting our forgiveness
Hanging down over us
Our confinement coming in waves
Wolves at the throne
Taking what we've denied them
Judgment will be known
If there's no way out, can we still break through?
Recover from confinement?
Could we still be numb to the only truth
That lies beyond us?
Will we get stabbed in the back
For what we chose when we were powerless?
Buried in the sand
A shallow monument to our existence
You were the home that I could love
I stood silent before your grace
No longer vying for connection
We've become a tragedy
'Cause every time we're close to God
You pray for madness
And now there's nothing I can say
To repel the burden
Let the venom out, end the suffering
Is it ever enough? No, it's never enough
Executioner, judge and jury
Dying to find the hearts that bleed
No mistakes and no forgiveness
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieWymusić tę rewolucję
Ciemne ślady za naszymi maskami
Bezsensowna egzekucja
Żadnych błędów i żadnego przebaczenia
Zmuszony do bycia skamieniałym i bez celu
Rewolucja rozpadu
Poddaliśmy się gwałtownemu wstrząsowi
Staliśmy się naszym złamaniem
Nigdy nie chciałem byc ofiarą
Myślałem, że mogę wznieśc sie ponad
Nikt nie przygotowuje cię na odpowiedzi
Tworzą cię, ale rozrywaja na strzępy
Jeśli nie ma wyjścia, czy nadal możemy się przebić?
Wyzdrowieć z uwięzienia?
Czy wciąż możemy być odrętwiali na jedyna prawdę
Która leży poza nami?
Czy zostaniemy dźgnięci w plecy
Za to, co wybraliśmy, gdy byliśmy bezsilni?
Zakopani w piasku
Płytki pomnik naszego istnienia
Byłes domem, który mogłem kochać
Stałem w milczeniu przed twoja łaską
Nie walcząc juz o połączenie
Staliśmy się tragedią
Bo za każdym razem, gdy jestesmy blisko Boga
Modlisz się o szaleństwo
A teraz nie ma nic, co mogę powiedzieć
By odeprzeć ciężar
Wypuśc jad, zakończ cierpienie
Czy to kiedykolwiek wystarczy? Nie, to nigdy nie wystarczy
Kat, sędzia i ława przysięgłych
Umierając, by znaleźć serca, które krwawią
Marnując nasze przebaczenie
Wisi nad nami w dół
Nasze zamknięcie nadchodzi falami
Wilki na tronie
Bioroące to, czego im odmówiliśmy
Sąd będzie znany
Jeśli nie ma wyjścia, czy nadal możemy się przebić?
Wyzdrowieć z uwięzienia?
Czy wciąż możemy być odrętwiali na jedyna prawdę
Która leży poza nami?
Czy zostaniemy dźgnięci w plecy
Za to, co wybraliśmy, gdy byliśmy bezsilni?
Zakopani w piasku
Płytki pomnik naszego istnienia
Byłes domem, który mogłem kochać
Stałem w milczeniu przed twoja łaską
Nie walcząc juz o połączenie
Staliśmy się tragedią
Bo za każdym razem, gdy jestesmy blisko Boga
Modlisz się o szaleństwo
A teraz nie ma nic, co mogę powiedzieć
By odeprzeć ciężar
Wypuśc jad, zakończ cierpienie
Czy to kiedykolwiek wystarczy? Nie, to nigdy nie wystarczy
Kat, sędzia i ława przysięgłych
Umierając, by znaleźć serca, które krwawią
Żadnych błędów i żadnego przebaczenia
Ciemne ślady za naszymi maskami
Bezsensowna egzekucja
Żadnych błędów i żadnego przebaczenia
Zmuszony do bycia skamieniałym i bez celu
Rewolucja rozpadu
Poddaliśmy się gwałtownemu wstrząsowi
Staliśmy się naszym złamaniem
Nigdy nie chciałem byc ofiarą
Myślałem, że mogę wznieśc sie ponad
Nikt nie przygotowuje cię na odpowiedzi
Tworzą cię, ale rozrywaja na strzępy
Jeśli nie ma wyjścia, czy nadal możemy się przebić?
Wyzdrowieć z uwięzienia?
Czy wciąż możemy być odrętwiali na jedyna prawdę
Która leży poza nami?
Czy zostaniemy dźgnięci w plecy
Za to, co wybraliśmy, gdy byliśmy bezsilni?
Zakopani w piasku
Płytki pomnik naszego istnienia
Byłes domem, który mogłem kochać
Stałem w milczeniu przed twoja łaską
Nie walcząc juz o połączenie
Staliśmy się tragedią
Bo za każdym razem, gdy jestesmy blisko Boga
Modlisz się o szaleństwo
A teraz nie ma nic, co mogę powiedzieć
By odeprzeć ciężar
Wypuśc jad, zakończ cierpienie
Czy to kiedykolwiek wystarczy? Nie, to nigdy nie wystarczy
Kat, sędzia i ława przysięgłych
Umierając, by znaleźć serca, które krwawią
Marnując nasze przebaczenie
Wisi nad nami w dół
Nasze zamknięcie nadchodzi falami
Wilki na tronie
Bioroące to, czego im odmówiliśmy
Sąd będzie znany
Jeśli nie ma wyjścia, czy nadal możemy się przebić?
Wyzdrowieć z uwięzienia?
Czy wciąż możemy być odrętwiali na jedyna prawdę
Która leży poza nami?
Czy zostaniemy dźgnięci w plecy
Za to, co wybraliśmy, gdy byliśmy bezsilni?
Zakopani w piasku
Płytki pomnik naszego istnienia
Byłes domem, który mogłem kochać
Stałem w milczeniu przed twoja łaską
Nie walcząc juz o połączenie
Staliśmy się tragedią
Bo za każdym razem, gdy jestesmy blisko Boga
Modlisz się o szaleństwo
A teraz nie ma nic, co mogę powiedzieć
By odeprzeć ciężar
Wypuśc jad, zakończ cierpienie
Czy to kiedykolwiek wystarczy? Nie, to nigdy nie wystarczy
Kat, sędzia i ława przysięgłych
Umierając, by znaleźć serca, które krwawią
Żadnych błędów i żadnego przebaczenia
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):