Cypis - Jedziemy (Demo 2016)

Płynę jak Jess Sparrow
Ważne żebyś wódki nalał
Barman nalał i szaleje
Koleżankę w dupę grzejesz
Szybko padła na kolana
Targa mi orangutana
Rozjebana jak tu pole
Mam z niej niezły polew
Czuje w głowie nie zły wir
Mało dragów dużo ździr
Mało dragów to mnie smuci
Kurew się nie bałamuci
Bierzesz ją jak ziemniaki
No i ruchasz takie sraki
Jeśli pusta wkładasz w usta
Każdy ma inne gusta
Kurwa pusta jak
Ona lubi być dymana
Nawet DJ zauważył ,że jej woźny w pizdę
włożył
Ktoś wyważył w szatni drzwi
Kurwa ziom mówiłem ci
Przestań pić jebany zjebie
Bo alkohol nie dla ciebie

Jedziemy jedziemy zapnijcie pasy
Dziwki dragi i alkohol
Takie mamy czasy
Jazda jazda lecimy lecimy
Oczy wielki jak sowa i do rana tańczymy

Jest balanga
Kurwo chodź ze mną do tanga
Posypane długie linie
Są na speedowane świnie
To impreza gruba wixa
Zamieniam się w matrixa
Vixa kurwa na całego
A tobie chuj do tego
Mam już jakieś dwa promile
Daj mi chwile zaraz wstanę
Grubo będzie posypane
Rozjebane dwa tysiące
Posypane dwa zające
kikikiki królik królik
W klubie urządzamy kulig
Kto ostatni ten zlizuje
My na speedowane chuje
Odlatuje w siną dal
Czyli zerujemy bar
Mam ten dar dziwki szarpie
Jak na promocji karpie
Chodź rybko do mnie szybko
Kocham cie ty łysa pipko

Zawodniczka z niej twarda
Spodnie ma chyba z geparda
Jebła litra na dwa łyki
Kocha seks i narkotyki
Jak balet to z kurwami
A jak pić to tylko z nami
Z dziewczynami są igraszki
Ona golą pizdę w paski
Węgorz wjeżdża jak ferari
Dj kurwa basem wali
Jazda jazda psychotrop
Na języczek robi chop
Zaraz północ na zegarze
Ona tańczy już na barze
Najebana jak Kwaśniewski
Budzą ją białe kreski
4 kreski a nie 2
Wstałem ale budzę się
Tak jak ona lecę w tango
Białe kurwa kokojumbo
Człowiek Rambo Terminator
W nosie robi mi się zator
Pale w lato swoją lole
Nosek trochę upierdole