Tekst piosenki:
Szukam ludzi, którzy wciąż kochają
Nie udają i niczego nie sprzedają
Nie krzyczą dookoła: jestem sam
Patrząc na to co robisz mówią: chłam
Bo po co mi wszystko, kiedy nie mam nic
Wydaje się, dotykam, jednak mi się śni
Tak dużo rąk, tak wiele kont, a jednak błąd, znów pod prąd
Dookola jeszcze czarno i biało,
Chociaż dobrze wiem, że za chwilę będzie mało
Zamykam oczy i wracam do dziecka
Kiedyś ławeczka, a dzisiaj maseczka
A kto popieprzone sny moje sieje
To pewnie oni, ci biali czarodzieje
I znowu żale i wchodzę dalej, w detale
I wiem, że kiedyś odlecę, zapalicie po mnie świece, zapalicie świece
I będzie wtedy trochę żalu, kilka zimnych łez na balu, zimnych łez
Jak papuga w klatce nie ma skrzydła nadziei
Tak ja nieustannie czekam,może coś się zmieni
Czuję się jak woda wyciśnięta z piasku
Mam dość tego w głowie wrzasku
Bo po co zasypiać kiedy sen nie przychodzi
Po co się budzić gdy życie się chłodzi
Zupełnie tak, jak za tamtych lat
Czekam i czekam, a ktoś zabija ten świat
Bateria w telefonie wyzionęła ducha
Więc mam teraz czas żeby ściągnąć bucha
Pewnie ktoś kto tego słucha, znów strzeli z ucha
I wiem, że kiedyś odlecę, zapalicie po mnie świece, zapalicie świece
I będzie wtedy trochę żalu, kilka zimnych łez na balu, zimnych łez (2 x)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):