Jak wilk będę polować i modlić się na ciemnych, przynieś mi los
Przeczołgaj się przez diabelskie legowisko Skupiłem się na szerokiej ucieczce, jeszcze nie jest za późno
Cóż, ten atramentowy człowiek nadchodzi, przeszedł samotne wezwanie, jestem przynętą
Będzie mi się podnosić i znikać, duże płótno, będę się czołgać, nie głośno
Mówią, że jestem mężczyzną pośrodku, gram na skrzypcach
Przez całe życie staram się odnaleźć siebie
Nie chcą, żebym odkrył prawdę, ten niewyobrażalny dom z dachem
Zabierz go na górę, lord on tupie, ale powiedziałem
Zostaw mnie, bo to ja jestem w poczerniałym morzu
Ty mnie nie znasz
Ale ja cię znam
Nie jestem jeden, ani dwa, ani trzy
Możesz to zaśpiewać dobrze, ale nie ma już symfonii
Cóż, mam tę armię (hej!)
A teraz imprezujmy (hej!)
Ten atrament jest tym samym ciałem (hej!)
Wszyscy szczekają, nie gryzą, nie wygrywają w tej walce
Sprawiłeś, że myślałem, że jestem klonem, ale jestem sobą
Twoje sztuczki umysłowe mnie nie zmienią, jestem wilkiem
Zaznacz swoje miejsce, znak, że diabeł się zbliża, nie bój się
Jeśli nadejdzie dzień, w którym te szpony opadną, niebezpieczeństwo niepowodzenia udaremni moje szczątki
Cóż, może nie mam nic poza mózgiem i nie mam już obietnic, zwyciężę (Hej)
A twój nikczemny szlak nie ma, nie dopadł cię więcej w biegu, złóż świadectwo o moich cechach
Jeśli odrzucę cień, przeżyję
Jasne, ale jeśli śmierć czeka, to wszystko jest nieuniknione, jestem szczytem nocy
Jeśli znajdziemy moje wyjście, będę go bronić
Ale wyjścia są dla głupków, wiesz?
Zostaw mnie, bo to ja jestem w poczerniałym morzu
Ty mnie nie znasz
Ale ja cię znam
Nie jestem jeden, ani dwa, ani trzy
Możesz to zaśpiewać dobrze, ale nie ma już symfonii
Cóż, mam tę armię (hej!)
A teraz imprezujmy (hej!)
Ten atrament jest tym samym ciałem (hej!)
Wszyscy zaciskają się, nie ma ciężkiej sytuacji, nie wygrywają tej walki
Sprawiłeś, że myślałem, że jestem sam, ale jestem sobą
Wstawaj, musisz biegać, biegnij, teraz biegnij, jak fajnie to zrobione, pozwól mi być
Wstawaj, musisz biegać, biegnij, teraz biegnij, jak fajnie to zrobione, pozwól mi być
(Powoli, ale spokojnie, nie jesteś gotowy na prawdę, proszę, pozwól mi być)
Wstawaj, musisz biegać, biegnij, teraz biegnij, jak fajnie to zrobione, pozwól mi być
(Powoli, ale spokojnie, nie jesteś gotowy na prawdę, proszę, pozwól mi być)
(Muszę biec po swoje życie, muszę spróbować, proszę, pozwól mi być)
Wstawaj, musisz biegać, biegnij teraz biegnij, jak fajnie to się robi
(Powoli, ale spokojnie, nie jesteś gotowy na prawdę)
(Muszę biec po swoje życie, muszę spróbować)
Proszę, pozwól mi być
Muszę biec po swoje życie (Muszę biec po swoje życie)
Powoli, ale spokojnie, nie jesteś gotowy na prawdę, pozwól mi być
(Muszę biec po swoje życie)
Zostaw mnie, bo to ja jestem w poczerniałym morzu
Nie znasz mnie (Tak, znam cię!)
Ale ja cię znam (znasz mnie?)
Nie jestem ani jednym, ani dwoma, ani trzema (jest więcej)
Możesz to zaśpiewać dobrze, ale nie ma już symfonii
Cóż, mam tę armię (hej!)
A teraz imprezujmy (hej!)
Ten atrament jest tym samym ciałem (hej!)
To niekończąca się opowieść, tylko ja zwyciężam
Sprawiłeś, że myślałem, że jestem sam, ale jestem sobą
Wstawaj, musisz biegać, biegnij, teraz biegnij, jak fajnie to zrobione, pozwól mi być
Wstawaj, musisz biegać, biegnij, teraz biegnij, jak fajnie to zrobione, pozwól mi być
(Powoli, ale spokojnie, nie jesteś gotowy na prawdę, proszę, pozwól mi być)
Wstawaj, musisz biegać, biegnij, teraz biegnij, jak fajnie to zrobione, pozwól mi być
(Muszę biec po swoje życie, muszę spróbować, proszę, pozwól mi być)
Wstawaj, musisz biegać, biegnij teraz biegnij, jak fajnie to się robi
(Muszę biec po swoje życie, muszę spróbować)
Proszę, pozwól mi być
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):