Daniel Powter - Don't Give Up On Me

Nie odpuszczaj sobie mnie

Nie wiem co zrobiłem,
Ale najprawdopodobniej byłem głupcem.
Nie mam żadnych wymówek,
Więc napisałem tą piosenkę dla Ciebie.

Jakikolwiek powód sprawił że przyszłaś się pożegnać.
Mam nadzieje na jeszcze jedną próbę.
Chcę zmienić Twoje zdanie.

Więc podniosłem kawałki,
Połknąłem swoją dumę..
Nie chcę wstawać odczuwając tą pustkę wewnątrz.

Czy to Ci namieszało?
Czy to przekręciło Cię do góry nogami?
Zastanawiam się kiedy odkryłaś że jestem stratą czasu..

Więc nie odpuszczaj sobie mnie (nie odpuszczaj sobie mnie)
Nigdy nie zamierzałem skraść Twojego uśmiechu.
Nie widziałem go przez jakiś czas.

Nie odpuszczaj sobie mnie (nie odpuszczaj sobie mnie)
Po prostu spróbuj zrozumieć,
Mogę być Twoim "lepszym" facetem.

Powiem Ci raz nie odpuszczaj sobie mnie..

Powiem Ci raz nie odpuszczaj sobie mnie..

I teraz czuje że nie mam miejsca,
Szukam Ciebie na każdej obcej twarzy.
Nie sądzę abym mógł tak dłużej robić,
Nie myśl że będę tak dłużej robił.

I każda mała rzecz się po prostu rozpada..
Od pierwszego dnia kiedy złamałem Ci serce.
To tylko sprawia że chcę Ciebie bardziej i bardziej.
Tak jak wcześniej..

Bo mieszasz dookoła,
I teraz odwracasz mnie do góry nogami..
Nigdy nie zamierzałem być Twoją stratą czasu.

Więc nie odpuszczaj sobie mnie (nie odpuszczaj sobie mnie)
Nigdy nie zamierzałem skraść Twojego uśmiechu.
Nie widziałem go przez jakiś czas.

Nie odpuszczaj sobie mnie (nie odpuszczaj sobie mnie)
Po prostu spróbuj zrozumieć,
Mogę być Twoim "lepszym" facetem.

Powiem Ci raz nie odpuszczaj sobie mnie
Mnie i zanim...
Jeśli nie jesteś taka samotna,
Co powinienem zrobić?

Powiem Ci raz nie odpuszczaj sobie mnie...
Kochanie powiedz że nie odpuścisz sobie mnie...