Tekst piosenki:
Co rano budzę się i mam tysiące marzeń
Cóż czasem zdarza się, co będzie nie wiem, nie
Myślami jestem gdzieś po drugiej stronie lustra
I tylko boję się czy całkiem nie wchłonie mnie
Noc kończy się, przyjdzie dzień, jestem pewna, że
Gdzieś po drugiej stronie snu między piekłem, między niebem
Znów do Ciebie będę biec, znów przy Tobie będę siedzieć
Gdzieś po drugiej stronie snu, zawieszona w Twej przestrzeni
Pragnę byś był tylko mój, żebyś nigdy się nie zmienił
Wciąż bardziej Ciebie chcę, zaciera się granica
Gdzie jawa a gdzie sen, czy mogę Cię przemycać
Myślami jestem gdzieś po drugiej stronie lustra
I tylko boję się czy całkiem nie wchłonie mnie
Noc kończy się, przyjdzie dzień, jestem pewna, że
Gdzieś po drugiej stronie snu między piekłem, między niebem
Znów do Ciebie będę biec, znów przy Tobie będę siedzieć
Gdzieś po drugiej stronie snu, zawieszona w Twej przestrzeni
Pragnę byś był tylko mój, żebyś nigdy się nie zmienił
Gdzieś po drugiej stronie snu między piekłem, między niebem
Znów do Ciebie będę biec, znów przy Tobie będę siedzieć
Gdzieś po drugiej stronie snu, zawieszona w Twej przestrzeni
Pragnę byś był tylko mój, żebyś nigdy się nie zmienił
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):