Tekst piosenki:
Najeżdzony, ukryty w wannie
Czterodniowy brudu suwających
Najeżony, nieutulony
Najeżdzony i odstawiony do granicy wytrzymałości
Nieciekawy świata
Świata za wanną
Nieciekawy miasta
Miasta i kobiet
Nieciekawy siebie
Siebie samego
Współkujący nazwisko
Nazwisko charakteru
Pozostaje tym bardziej wewnątrz
W zimnej wodzie razem z wodą
I w lód się przebóstwia, potem w wodę
Potem w lód, potem znowu w wodę, potem choćby potop
Nieciekawy świata
Świata za wanną
Nieciekawy miasta
Miasta i kobiet
Nieciekawy siebie
Siebie samego
Współkujący nazwisko
Nazwisko charakteru
Dzień dobry, mam na imię Patryk
Mam nadzieję, że Państwu smakowało
Już nie będę Państwa obsługiwał
Wyrastają mi z twarzy kłamstwa, wydłużają mi się oszustwa
Ogromnieją obietnice
A potem przychodzi sen
I śnie się sobie potworny, pokraczny, przerażający
Brzydcy ludzie są bardzo nieładni
Bardzo nieładnie i niegrzecznie jest być brzydkim
I nigdy nie będzie miło, fajnie, ani przyjemnie
Koniec z fajnością, koniec z miłością, z przyjemnością też już koniec
Jakby tego nie można było załatwić prościej
I wymazana z dysków cała pamięć
Mam na imię Patryk, czasami wydaje mi się, że umarłem
Nieciekawy świata
Świata za wanną
Nieciekawy miasta
Miasta i kobiet
Nieciekawy siebie
Siebie samego
Współkujący nazwisko
Nazwisko charakteru
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):