Tekst piosenki:
[Dzakob]
Paru pytało się co u mnie słychać
Idę na całość, ale to jeszcze nie pycha
Wracam na chatę, wcześniej zahaczyłem o kielicha
Potem zamykam oczy, idę spać, w głowie cisza
Nie wiem gdzie będę dzisiaj - tak mówię, gdy wstaję rano
A może w domu nagram feata albo wyjdę na noc
To serio jest niepewne jak te karty i ten tarot
Ale wszystko dobrze, więc nie pytaj co się stało
I w głowie mam sylwestra, bo w końcu chcę odpocząć
I po to jest ta EP-ka, przyszykuj się na złoto
I nieważne, że nie piszę od niedzieli do niedzieli
Bo się z mordami włóczę od alei do alei
Ale mam plan i wiem, że na sto procent wypali
Kiedy szansy jest cień to zawody, nie sparing
I pewnie jeszcze odwiedzę niejedną z krain
Bo wszystko dobrze nawet jeżeli się wali
Pytają mnie czy wszystko dobrze (wszystko dobrze)
Jak minął mi ten rok
Jak mi się teraz żyje
Pytają mnie czy wszystko dobrze (wszystko dobrze)
I czy ogarniam życie
I czy jestem czemuś winien
x2
[Fenix ]
Wszystko się kręci, póki co to nic poza tym
Nie wiem nadal co to kredyt, kasy styka do wypłaty
A panienki
Przestań pieprzyć, szkoda życia
Większość tak godna uwagi jak krytyka od Kstyka
Dzisiaj oddycham, jak widać bywa pełną pierwszą
Przede wszystkim dzięki innym, którzy wierzą i są ze mną
Tak po prostu, w końcu czuję dumę w sumie
Suma sumień podsumuje co najwyżej nie tę szpulę w klubie
Tak w ogóle suki wiedzą gdzie im wejdę
Nie wiem o czym pomyślałaś, ale na pewno nie w Ciebie
Bezpieczniej tancerce, kanibalowi przecież
Wiem, że to niekonieczne ale zachowam dla siebie
Polecę w powietrze, w Eden - moje miejsce
Z pędem jeszcze lepiej, zostało mi niewiele
Mam to opanowane [?] to czym napawa mnie wiara
Rozległa jak Niagara ślina jak tornada umiera ostatnia
Pytają mnie czy wszystko dobrze (wszystko dobrze)
Jak minął mi ten rok
Jak mi się teraz żyje
Pytają mnie czy wszystko dobrze (wszystko dobrze)
I czy ogarniam życie
I czy jestem czemuś winien
x2
[Seven]
Niepotrzebnie nadaję sobie tempo
Ciągle wrażenie, że nie mogę czasu przeciąć
Wciąż przesąd i powtarza każdy człowiek
Jeszcze nieraz się wyjebiesz, a i tak jest wszystko dobrze
Nadzieję budzę w sobie co dzień już o szóstej
Nawet jeśli przez osiem godzin myśli mam gdzieś indziej
Nie zapominam, jednak wracam do nich później
Czuję się okej, gdy je widzę coraz bliżej
Schodzę niżej
Mówię co słyszę
Głosy się tłumią, kiedy zasiadam w weekend
Miałem nie wspominać i nie wspominam
Nawet po alko już nie łapie mnie klina
Się nie rozdziawiam, bo nie ma nad czym
A teraz też uważam by się więcej nie poparzyć
Co się wydarzy czekam na początek wątku
Ziomuś co się nie stanie - będzie w porządku
Pytają mnie czy wszystko dobrze (wszystko dobrze)
Jak minął mi ten rok
Jak mi się teraz żyje
Pytają mnie czy wszystko dobrze (wszystko dobrze)
I czy ogarniam życie
I czy jestem czemuś winien
x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):