Tekst piosenki:
HUGO
Paryż, natchnienie kochanków
Skąd nad nim ta łuna?
Tak, to pożaru jest blask
Lecz także l"amour
Świeci jak płomień w tę noc
Dziewczyna płonie w tę noc
I wiem dobrze, kto jest w tę noc
Wybrańcem jej
Niezwykły gość
Jak ty, mój chłopcze
Niezwykły gość
Nie trafi taki się – bo gdzie?
Specjalny ktoś
Któż mu się oprze?
Znasz takich dwóch?
VICTOR I LAVERNE
Jak on?
WSZYSCY
O nie!
HUGO
Dokoła dość
Wisielczych facjat
Nie sposób wprost
Odróżnić ich
Aż bierze złość
A ktoś jak ty
To rewelacja
Gdy chce, raz dwa
Sto dziewczyn ma
Niezwykły gość!
VICTOR
Niezwykły gość
Ten as nad asy
Dziewczynie da
To, czego właśnie innym brak
LAVERNE
Spamięta cię
Po wszystkie czasy
VICTOR I LAVERNE
Odmiany chce?
HUGO
To ty!
WSZYSCY
O, tak!
LAVERNE
Niezwykły gość
Ktoś jak Adonis
VICTOR
Wybiera sobie tu
Co tylko chce z menu!
HUGO
A ten twój kształt
To smaczny pomysł...
WSZYSCY
Wnet będzie twą
Zdobędzie ją niezwykły gość!
LAVERNE
Mchem romantyzmu porastam
Lecz Kwaziu, ja czuję...
VICTOR
Że ciebie chce
Że za chwilę ukaże się w drzwiach
WSZYSCY
Ach!
HUGO VICTOR I LAVERNE
Niezwykły gość Niezwykły gość
Męskości pomnik I nie ciamajda
To ktoś, kto zwykł Ma w sobie coś
Zgadywać w mig Z nim być to frajda
Dziewczęce sny To ktoś, kto w mig
Ma w sobie coś dziewczynie raj da
Bo to męskości pomnik
WSZYSCY
Nasz sławny dzwonnik
Gdy dziewczę - o, la, la!
Zobaczy go - la, la!
Od razu ma - psiakość!
Swych fatygantów dość
Gdy się pojawi gość jak ty!
HUGO
I to ich pech
Że brak im cech
Które masz wyłącznie ty!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):