Tekst piosenki:
Jak ciężko powstrzymać łzy, gdy ktoś umiera
Ciężko się pozbierać, czemu mi go zabierasz?
Boże przeklinam Cię, nie chcę Cię znać
Nie istniejesz dla mnie, choć jesteś wśród nas
Jak możesz patrzeć na to chłodnym okiem
Jak rozwiązujemy problemy skacząc z okien
Jak możesz patrzeć na to bezkarnie
W końcu każdy część Twego świata Ci skradnie
Znów zostaniesz z niczym, ot tak sam jak palec
Za wyrządzoną na Ciebie karę
Zostaniesz z niczym jak [?] pajacyk
Zobaczysz co władza ludzi znaczy
Czemu Cię nie ma, jak Cię tak potrzeba?
Czemu się upierasz, że jesteś, przetrwasz?
Tak bardzo Cię proszę, a wciąż jest źle
Za to tak bardzo nienawidzę Cię!
Przepraszam Cię mój Boże
Człowiek już Ci nie pomoże
Choć codziennie piękne wstają zorze
jest gorzej i gorzej
Przepraszam Cię mój Boże
Nie masz już władzy, pozostał wstyd
Umiera Twój piękny świat, a razem z nim Ty.
Przepraszam Cię mój Boże
Człowiek już Ci nie pomoże
Choć codziennie piękne wstają zorze
jest gorzej i gorzej
Przepraszam Cię mój Boże
Nie masz już władzy, pozostał wstyd
Umiera Twój piękny świat, a razem z nim Ty.
Kiedyś żeś ten świat w kolory ubierał
A dzisiaj on na Twoich oczach umiera
Kiedyś miałeś siłę i ludzi pod Sobą
A dzisiaj to ci ludzie rządzą Tobą
Zawsze tylko patrzyłeś, nigdy nie grzmiałeś
Po kątach królestwa Swego się chowałeś
Nigdy nic do powiedzenia nie miałeś
Ile to razy ludzi z diabłem zdradzałeś?
Zabrakło Ci wiary, czy nam jej zabrakło?
Że dusza świata jest dziś duszą martwą
Zabrakło ci sił, poddałeś się zbyt łatwo
Dlatego dziś wszyscy upadamy na dno
Zabieramy ze sobą egzystencję marną
Idziemy w kondukcie ubrani na czarno
Ścieżką przez Ciebie już dawno utartą
Za to, że tak Cię kochaliśmy bardzo!
Przepraszam Cię mój Boże
Człowiek już Ci nie pomoże
Choć codziennie piękne wstają zorze
jest gorzej i gorzej
Przepraszam Cię mój Boże
Nie masz już władzy, pozostał wstyd
Umiera Twój piękny świat, a razem z nim Ty.
Przepraszam Cię mój Boże
Człowiek już Ci nie pomoże
Choć codziennie piękne wstają zorze
jest gorzej i gorzej
Przepraszam Cię mój Boże
Nie masz już władzy, pozostał wstyd
Umiera Twój piękny świat, a razem z nim Ty.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):