Familia HP - Czekałem

Te wszystkie chwile, które rozwijając się spędziłem, czasu nie traciłem,
Zabierałem się za setki rzeczy, zawsze na 100 %, by wysiłków nie zniweczyć
Mimo narzekania kumpli bądź własnej kobiety, zamknięty
W czterech ścianach własnego pokoju
Na przeróżnym sofcie powstawały moje bity
Aby współgrać z tym, co chciałem opowiedzieć
Pokazać się szerzej a nie na boisku siedzieć.
Tak mijały miesiące, powstawały nowe układy,
Koleś z sąsiedniej dzielnicy robił nam podkłady
Hokus, pokus! I coś tam było o nas słychać
Tutaj gość się zapytał, jakieś kawałki na płytach.
Przewinęło się przez skład wielu zawodników,
Może nie każdy chciał poświęcić tyle z życia co my.
Został Joe i ja, w '99 wszedłeś ty

Jako nowy zawodnik oficjalnej rap-gry

Jak w PC-towej grze zaliczałem etapy
Wprost podręcznikowa droga aż do szczytu sławy
Lecz mój ośmiotysięcznik to nie przebojów listy
To moja HP-praca i Familii ludzie bliscy.

REFREN:
Czekałem na ten dzień,
Na ten całkowity spokój
Babe u mojego boku,
Prace nad kolejną płytą w toku
Dlatego nie żałuję tego co przeżyłem
Te wszystkie chwile które F do HP poświęciłem.

Czekałem na ten dzień,
Na ten całkowity spokój
Babe u mojego boku,
Prace nad kolejną płytą w toku
Dlatego nie żałuję tego co przeżyłem,
Te wszystkie chwile które dla Hip-Hopu poświęciłem.

Te wszystkie chwile, które rozwijając się spędziłem,
Czasu nie traciłem,
Wyrzeczeniami okupiłem.
Świadomy tego ile wypadów i akcji straciłem
Na rzecz tego co pokochałem jako dzieciak.
Od początku obserwowałem jak inni sobie radzą,
Już wtedy widać było, że niektórzy nie zajadą
Zbyt daleko, nie wychylając nosa poza swoje osiedle
A ja chciałem mieć życie lepsze.
Wielu z moich przyjaciół ogarniała irytacja
Kiedy ważniejsza była dla mnie nad płytą praca
Ale determinacja dała dobre efekty
Już nie byłem jednym z tych pozbawionych perspektyw
Jak po nitce do kłębka trafiłem do waszego grona
Pamiętam, że radość moich ludzi nie wymuszona
Dała potwierdzenie, że się wszystko opłacało
Że nie tylko stać pod blokiem mi się chciało.
Czekałem na ten dzień kiedy świat mi odpłaci
Za włożony wysiłek w hip-hopowej postaci
Liczę na sukces, jak na wygraną w kasynie
Postawię wszystko na siebie zanim czas mój przeminie.

REFREN (x2):
Czekałem na ten dzień,
Na ten całkowity spokój
Babe u mojego boku,
Prace nad kolejną płytą w toku
Dlatego nie żałuję tego co przeżyłem
Te wszystkie chwile które F do HP poświęciłem.

Czekałem na ten dzień,
Na ten całkowity spokój
Babe u mojego boku,
Prace nad kolejną płytą w toku
Dlatego nie żałuję tego co przeżyłem,
Te wszystkie chwile które dla Hip-Hopu poświęciłem.