Fiedas - To nie paradise

Bydgoskie miasto tutaj urodzony, tutaj pokochany, tutaj znienawidzony
Przez różne kondomy tak jestem zniesławiony
Ja kocham mikrofony ja (...)
Ja nie chcę miec korony, ja musze robic hajs
a bydgoskie miasto to nie jest paradise
Ile ludzi tu ma hajs a inny go chce miec
Ilu już przegrało i dzisiaj to jest śmierć
Ilu wyjechało w świat i niewiadomo gdzie
A ja w Bdg to moje miasto, moje flow
Wstaję rano mówię ,,go" trzeba znowu iść do przodu
Mimo chłodu który bije od tych ludzi dookoła
Mi ich szkoda, ale h**, to nie jest problem mój
Mna też sie nie przejmują
Kiedy spadam nie żałuja
Ile razy blisko dna, ryzykuję to jest gra
Raz się traci raz się ma, raz wygrywa a raz nie
Jednak nie poddaje sie chociaż nieraz tak się chce
Ale walczę niczym lew kiedy czuję, że to krew wtedy bezlitosny rekin
A już później liczę czeki
Czeki to są moje leki, nie mam siana to choruję
Pozwól człowiek, że sprostuję
Ja mam zone, ja mam syna - taki układ to rodzina
A rodzina to rzecz święta, więc ja robie to co trzeba, by nie brakło nigdy chleba
No i trzeba godnie zyć
żeby żyć musisz miec trochę floty
Nie masz floty masz kłopoty
Prosty schemat trudna sprawa, by zarobić tyle siana
I główkuje tak od rana co tu zrobić by zarobić
za robota jakąś gonic i dziekować za 6 stów-brak mi słów
No i znów pojawiaja się te myśli, by wyjechać i nie czekać
Mam wyjechac i zostawić wszystko to co zbudowałem,
czy ja już zwariowałem
Nie wyjadę, nie zostawię, ja pokażę, że potrafię

Bydgoskie miasto to nie jest paradise
ale mimo wszystko jest tu very very nice

Bdg yoo miasto może jest syfiasto
i nikt tu nie zaprzeczy, że brakuje wielu rzeczy
Słychac jak bieda skrzeczy, a zakupy są na zeszyt, ale to mnie nie speszy
Mamy coś co mnie cieszy to historia tego miasta
Uroki i widoki na betonowe bloki
Na stare kamienice na ulice, które maja nieodkryte tajemnice
I kibice fanatycy czy Polonii czy Zawiszy
(...) która brzegi rwie
W Bdg płynie Brda, która swe ofiary ma
Pamietamy Adama [*]
Wyjątkowy chłopaczyna niech spoczywa dziś w pokoju
Co sie stanie nie odstanie
Taki los czy przesłanie, czy my mamy wpływ na nie?
Pozostawny to pytanie i powróćmy na realia
W Bdg wizja marna wyjezdżają i wracaja, wyjeżdżają nie wracają
Inny kraj juz kochaja
a niech sobie maja
Przeciez kazdy czegoś chce a ja pozostaje tu, pozostaje w Bdg
Tak to jest miasto me
I chociaz to nie paradise i trudno zrobic hajs
jest tu very very nice
Na swoj sposob je kochamy, mamy plany i wspomnienia
Ta historia się nie zmienia i nie wyrwiesz mi korzenia
O to wszystko wzbogacony, faktem postanowiony pozstaje w mieście mym
a ten rym to jest hymn dla Bydgoszczy