Tekst piosenki:
No elo - to Filip, lecę po tobie i cię szybko skoszę,
Płyt nie wysłałeś, a masz feata z listonoszem?
Wjebał cię Enson, przetrawił Deys, Edzio cię wysrał,
Ja spłukuję gówno, by scena była już czysta.
Chcesz odmienić tę grę, zrozum - jesteś marny,
TomB a.k.a. Przypadek Nieuleczalny,
Blejk daje dwudziestkę, Edzio szesnastkę, razem trzy sześć,
Niszczę cię TomB, mocniej niż wtedy mógł 3-6.
Warunki na drodze złe kurwa, rozjebię fejma,
Twoją przewózką kieruje chyba Malaysia Airlines,
Za słaby na SB, zobacz kurwa to lepiej,
Do nich zadzwonił Sokół, z ciebie ma Sowa bekę.
Edzio, Filip - módl się, żeby kurwa nie wpadł Enson tutaj,
To tak jak ta twoja akcja z jego drzwiami, odpukaj,
Twego bossa też pozdrawiam, Wini bez wazelinki,
Zamiast wystawiać dwójkę, wstaw TomBowi jedynki może, co?
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):