Teksty piosenek > F > Flatbush Zombies > Palm Trees
2 587 976 tekstów, 31 826 poszukiwanych i 1 173 oczekujących

Flatbush Zombies - Palm Trees

Palm Trees

Palm Trees

Tekst dodał(a): purpleboy Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): macwis9 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Ewelka1667 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

[Hook: Meech (x2)]
So much grams, unzip the bag
Dip in my hand
Then I palm trees
So when you throw shade, it could never harm me

[Verse 1: Meech]
Lions don’t lose sleep over the opinion of sheep
On the road to the riches, money sticking to my cleats
I am moi, magnifique, skin noir, Darky Meech
Niggas with the most opinions, usually have the least
It's funny how now rappers be on the druggy shit
Downloaded my tape, sat back, studied shit
Acid pack a hundred hits, shrooms, caps and hash bricks
Trippy like that Destiny Child shit, on 106
This white bitch, had the fucking nerves to call me a nigga
When she the one paying the surgeon for her lips to get bigger
Do you get the bigger picture, shit is backwards my nigga
You sneak dissing, taking jabs, get your boxing on
Cause you ain't get the word, I'm Block Lesnar in the octagon
This shit is straight absurd
Do not hate me cause your life is shitty
I show no pity you turd, you better off in the dirt, naw
Now you better off dead, like the title of my work [mumbling]

[Hook: Meech]

[Verse 2: Juice]
Everyday, me and Mary Jane
You might say I'm addicted but me, I'm truly lifted
Stoned so loud, you can hear me in the crowd
Smoking girl scout, sour by the ounce
Mary never cheat me
Mary not a backstabbing bitch that'll lie and deceive me
Spread it even! (even)
Hash wax in the evening
Dab, or die trying, on the road to Zion
Damn, they try and stick me for my paper
They tryn'na take me under, I've seen it through the vapors
Jealous ones still envy, got a couple real with me
And my bitch, will talk some shit and smoke the kill with me
Meech will hide the body, enough of that tho'
They sayin' talk is cheap, so I'll be smiling when we meet
They screamin' "Zombies!" out in England
But I'm on the block with Mary, pushing and dreaming
Ah ah ah, I'm feeling myself
Thizzle, fo' shizzle my nizzle spittin' riddles on instrumentals
Trippy life, blotter in the night
Fill my appetite (Fill my appetite?)

[Hook: Meech]

[Verse 3: Erick Arc Elliot]
Could be your mans, or be your fan, or be your kin
Pay your dues, Man I gotta choose, whether I lose or win this for a friend
Can't determine the difference
The instance they see you peaking, they pussy be leaking fluid
My nigga, what is you doing, all black in the back of a Buick
I'm proving I'm sadistic and sinning as I'm making murderous music
We don't rep the same things, nah, don't bother confuse it
So much stressing on my brain, momma think I'mma lose it
Human vagabond, hoes that stow they panties in my carry on
Why you hating niggas acting nonchalant
Honest bruh, fuck your publication that say I'm a third wheel
Aritecht blow your mind, set stress but won't swell
Oh yes, I smoke kill, I'm crack, you smoke krills
I pack, you dope deal, in fact, I'm so chill
I'm never off the pivot, six stitches to your image
Not offended, when you call me genius
All that means is…

[Hook: Meech]

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
[Hook: Meech (x2)]
Tak dużo gramów, otwórz woreczek
Podaj mi to
Wtedy wznoszę się
Więc kiedy rzucasz cień, on nie może mnie skrzywdzić

[Verse 1: Meech]
Lwy nie zarywają nocy myśląc o opiniach owiec
W drodze do bogactwa, hajs lepi się do mych macek
Jestem moi, magnifique, skin noir, Darky Meech*
Czarnuchy którzy mają za dużo do powiedzenia zazwyczaj tak naprawdę nie mają nic
Bawi mnie, że raperzy teraz robią swój ćpuński syf
Sciągnęli mój mixtape, rozsiedli się, czegoś się nauczyli
Pakiet kwasu*, sto buchów, grzybki halucynki i kości hashu
Nagrzany jak to "dziecko przeznaczenia" na 106*
Ta głupia biała szmata miała czelność nazwać mnie czarnuchem
Kiedy sama płaci chirurgowi, by powiększyć usta
Łapiesz co mówię? Rozkmiń to od końca, ziomek
Potajemnie dissujesz, walisz punche, najpierw idź na lekcję boksu
Nie rozumiesz, jestem Blockiem Lesnar'em, rap to mój oktagon
Ten syf to jakiś absurd, nie ciśnij mnie za to że masz chujowe życie
Nie okazuje skruchy, kretynie, lepiej będzie ci pod ziemią
Będzie ci lepiej po śmierci, jak w tytule mojego albumu

[Hook: Meech (x2)]

[Verse 2: Juice]
Każdego dnia, ja i Mary Jane
Możesz mówić, że to uzależnienie, ale naprawdę jestem wyluzowany
Zjarany jak świnia, możesz mnie usłyszeć wśród publiczności
Palę Girl Scout*, no i uncję Sour*
Mary nigdy mnie nie zdradziła
Mary nie jest typem suki, która wbije mi nóż w plecy, oszuka i porzuci
Rozprowadzam to dokładnie, dokładnie, hash wax* palę wieczorem
Walnij bucha lub polegnij próbując, w drodze do Zion*
Cholera, oni próbują zajebać mnie dla hajsu
Chcą mnie wpędzić do grobu, widziałem to przez kłęby dymu
Ci zazdrośni nadal są mściwi, jednak jest przy mnie kilku prawdziwych
Moja suka powie parę ostrych słów i wyjara ze mną kilo
Meech pozbędzie się ciała, jednak wystarczy już o tym
Mówią, że gadanie jest zbędne, więc będę się uśmiechał gdy się spotkamy
Wykrzykują "Zombies!" w Anglii
Ale ja jestem na blokach z Mary, pchając to dalej i marząc
Ah, ah, ah, rozumiem siebie
Thizzle, fo' shizzle my nizzle* wrzucam zagadki na bity
Życie na wiecznym tripie*, w nocy walimy kwas*
Poskrom mój apetyt (poskrom mój apetyt)

[Hook: Meech (x2)]

[Verse 3: Erick Arc Elliot]
To mogli być twoi ludzie, twoi fani, lub twoja rodzina
Spłacaj długi, ziom, ja muszę wybierać między fejkami a przyjaciółmi, nie mogę ustalić różnic
Biorą cię za przykład, gdy osiągniesz sukces, cipki robią się mokre
Ziom, co ty robisz, same czarnuchy w tym czarnym Buicku
Udowadniam, że jestem sadystyczny jak grzech, robię morderczą muzykę
Nie reprezentujemy tych samych wartości, nie, więc lepiej nie mieszajmy
Tak dużo spraw na mojej głowie, mama myśli że się poddam
Ludzki Vagabond*, dziwki zostawiają mi majtki na pamiątkę
Dlaczego hejtujące czarnuchy zachowują się tak nonszalancko (szczerze, ziom)
Jebać twoje publikacje, mówiące że jestem piątym kołem u wozu
Architekt projektował wasz umysł, ustalam poziom stresu ale nie przedawkuję
O tak, jaram najlepszy towar, jestem jak crack, cały czas chcą więcej mnie
Pakuję to, ty rozprowadzasz dill, w sumie to jestem wyluzowany
Nigdy nie wypadam z trasy, sześć szwów na twój imidż
Nie obrażę się kiedy nazwiesz mnie geniuszem, ale tak naprawdę nie to się liczy

[Hook: Meech (x2)]



moi, magnifique, skin noir, Darky Meech* - Meech pokazuję znajomość francuskiego. (tłum. "Jestem wspaniały i zadowolony z koloru swojej skóry")

"dziecko przenzaczenia" na 106* - Mowa o Michelle Williams, która naćpana zaliczyła glebę podczas ich występu.

Girl Scout*, Sour* - Dwa gatunki zielska bardzo dobrej jakości.

hash wax* - Czyste THC w postaci "wosku" (google it)

Zion* - Swoiste określenie miejsca wypełnionego spokojem, pozytywną energią.

Życie na wiecznym tripie*, w nocy walimy kwas* - Zombies są wiecznie na haju, prócz trawy gustują m. in, w LSD.

Vagabond* - Osoba bez stałego miejsca zamieszkania.

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

Flatbush Zombies

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 587 976 tekstów, 31 826 poszukiwanych i 1 173 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności