Tekst piosenki:
Lubisz się śmiać?
Czemu nie śmiejesz się z siebie?
Zero dystansu do siebie samego
Łatwo być obrzydliwym
Gdy się złe myśli ma
Bierzesz damę karo, ja wybieram króla kier
Bo ty nigdy nie chcesz wiedzieć
Słuchasz tylko swego zdania
A co inni mają o tym mówić?
Ref.
Czy jest jakaś możliwość
Byś przestał o mnie plotkować?
Schowaj swoje niepewności
I przestań mielić ozorem
Nie podzielasz mego zdania?
To nie powód do oczerniania
I przestań w końcu mówić im
Że on znowu bla, bla, bla, bla, bla
Bla, bla, bla, bla, bla
Skończ, już skończ
Puść o sobie jakąś wieść
Skończ mówić o tym, co widzisz
Może jednak ty nie wszystko dobrze zrozumiałeś?
Po co mówić o tym, czego dobrze nie słyszałeś?
Bo ty nigdy nie chcesz wiedzieć
Nie pozwalasz innym mówić
A może chcemy ci powiedzieć coś też?
Ref.
Czy jest jakaś możliwość
Byś przestał o mnie plotkować?
Schowaj swoje niepewności
I przestań mielić ozorem
Nie podzielasz mego zdania?
To nie powód do oczerniania
I przestań w końcu mówić im
Że on znowu bla, bla, bla, bla, bla
Bla, bla, bla, bla, bla
Że on znowu bla, bla, bla, bla, bla
Bla, bla, bla, bla, bla
Widziałem, jak wczoraj balowałeś
Nieprzytomny pod stołem leżałeś
Mam tu nawet kilka twoich fotek
I kto teraz się tak głośno śmieje?
Ref.
Czy jest jakaś możliwość
Byś przestał o mnie plotkować?
Schowaj swoje niepewności
I przestań mielić ozorem
Nie podzielasz mego zdania?
To nie powód do oczerniania
I przestań w końcu mówić im
Że on znowu bla, bla, bla, bla, bla
Bla, bla, bla, bla, bla
Że on znowu bla, bla, bla, bla, bla
Bla, bla, bla, bla, bla
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):