Tekst piosenki:
Czasami strasznie wiruje mi w głowie
Czuję się zagubiony, taki bezbronny
Nie dam się, przeżyję
Tak jakby do jutra
Tak jakby delikatnie, tak jakby głupio
Ale kiedy wątpię, otwieram oczy
Nie widzę fikcji, widzę rzeczywistość
Ref.
Spójrz, tam pływa rekin pod łóżkiem!
To coś wskakuje na szafę!
Och, proszę, uwierz mi!
Spójrz, tam pływa rekin pod łóżkiem!
Złapię go, kiedy pójdzie spać
Tak będzie lepiej
Wysoko w chmurach błądzą gwiazdy
Małe, słodkie kłamstwo i płacz, znów płacz
Kiedyś będzie mi źle, dlatego tu przyszedłem
Byście zobaczyli mnie, jak bardzo staram się
O, tak, wcale nie chcę cię skrzywdzić
Wolę katować siebie
Nie mogę sobie pomóc, po prostu nie mogę
Ref.
Spójrz, tam pływa rekin pod łóżkiem!
To coś wskakuje na szafę!
Och, proszę, uwierz mi!
Spójrz, tam pływa rekin pod łóżkiem!
Złapię go, kiedy pójdzie spać
Tak będzie lepiej
Tak będzie lepiej
Prawda to prawda
Zasady to zasady
To nie jest Prima Aprilis
Wywieję to z głowy
Fikcja jest zwinna
Fikcja jest szybka
Nie próbuj jej do końca rozgryźć
Ona nie jest prawdziwa, o nie
Spójrz, tam pływa rekin pod łóżkiem!
To coś wskakuje na szafę!
Och, proszę, uwierz mi!
Spójrz, tam pływa rekin pod łóżkiem!
Złapię go, kiedy pójdzie spać
Tak będzie dla ciebie lepiej
Spójrz, tam pływa rekin pod łóżkiem!
Spójrz, to coś wskakuje na szafę!
Spójrz, ktoś przenika przez ścianę!
Złapię go, kiedy pójdzie spać
Tak będzie lepiej
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):