Tekst piosenki:
2 Ref: Dla Was to są tylko dawcy na motorach
lecz każdy z nas człowieku robi to co kocha ,
choć wiadomo że bezpieczniej jest jeździc na czterech kołach to gdy wsiadasz na motocykl zapominasz o kłopotach
Pamietam bardzo dobrze jak wczoraj swoj pierwszy raz
gdy wsiadłem na motocykl i ubrałem czarny kask
zacząłem zza tej szyby inaczej patrzeć na świat
i niemyślałem o tym że coś sie może stać
nawet gdyby jesli to bym raczej nie żałował
bo dla mnie zawsze wszystkim będą silnik i dwa koła,
gdy inni na mnie patrzą to smierć mają w swoich oczach
lecz ja o swojej Hondzie marzyłem po nocach,
nie oddam pasji za nic nawet gdyby mnie zmuszali
nie raz od dawców mnie ludzie zwyzywali
nie raz ten lewy pas i szatańskie przyspieszenie
wolna jazda to jest dla nas wielkie brzemie
każdy lubi cisnąć i manetke dać na full
a umysł głupca nie zawsze mówi ''stój''
Bóg sam otwiera wrota i czasami mówi wejdź
my nie chcemy uledz kurwie której na imie śmierć
x2 Ref: Dla Was to są tylko dawcy na motorach
lecz każdy z nas czlowieku robi to co kocha ,
choc wiadomo ze bezpieczniej jest jezdzic na czterech kołach
to gdy wsiadasz na motocykl zapominasz o kłopotach
widziałem kiedyś motor, to była czarna Apka
jeździł na niej chłopak z poza granic mego miasta
twarz miał przyjazną a w sercu nosił pasje
gdy wsiadł na swój motocykl oddał sie jej całkiem
dowiedziałem sie tak nagle, przeczytałem coś w gazecie
smierć motocyklisty i pierwszeństwa wymuszenie
zobaczyłem zdjęcia na których był jego kask
chłopak mający tylko kilkanaście lat
przed nim był świat który ma swoje uroki
na niebie pojawiły się nagle czarne obłoki
już wiedział Bóg że go weźmie wnet do siebie
na niebieską autostrade, bo motory kochał sercem
poświęcił jej wszystko, przede wszystkim własne życie
czarny worek okazał sie jego nakryciem
bronił sie jak można przekręcając mocniej gaz
tak by smierć odstraszył silnika ostry wrzask
niestety nie pomogło , kose wcisła między szprychy
zrobiła wszystko tak by motocykl był rozbity
by bliskim z oczu łzy spływały po twarzy
nikt nie przypuszczał że to sie może zdarzyc
''niechciałem tak'' , dzisiaj pewnie by powiedział
nie miał wyjścia bo to nie była jego wina
zgromadzeni są przed grobem którzy dzielą też tą pasje
zapalamy na nim świece z nadzieją że nie zgaśnie...
x4 Ref: Dla Was to są tylko dawcy na motorach
lecz każdy z nas człowieku robi to co kocha ,
choć wiadomo że bezpieczniej jest jeździc na czterech kołach to gdy wsiadasz na motocykl zapominasz o kłopotach
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):