Teksty piosenek > G > Ghostemane > Highschool
2 532 124 tekstów, 31 715 poszukiwanych i 143 oczekujących

Ghostemane - Highschool

Brak teledysku
Dodaj teledysk
Tekst dodał(a): Kast7 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): adrianna1996 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): brak Dodaj teledysk

Tekst piosenki:

(Verse 1)
Highschool in class think of droppin out
But that be somethin I could never really talk about
Everybody always said it ain't an option how
I could walk up in the office sign the doc and bounce
Cuz 9th grade when the drama would rise up out
The f*ckin ground like a zombie I'd walk around
And people eye me down
Its like they talk about me without givin a f*ck bout what they talk about

(Chorus)
Said I been feelin like I got nobody by my side
While I be all up on my grind through early mornin late a night
And I ain't tryna justify sh*t
Can't provide with empty pockets
Pray to god that all the nonsense in this world will f*ckin stop

(Verse 2)
I grew up around an abundance of
Preppy motha f*ckas never been one of em
So because I wasn't conformin
Didn't play sports or
Listen to the stuff they bump
Or rock the sh*t they rock
Or talk the way they talk
I was an easy target so they always pickin on me
I had to brush it off like a dusty mop
I let it slide givin time Ida got fed up
Cuz I be walkin in the hallway hearin this sh*t all day
There's a limit that come with the sh*t that yall say



People callin me a faggot for rappin and tellin me to kill myself like it don't even matter
One day I said f*ck it
Threw a middle finger up
At one the bullies on the bus when I was walkin way from it
At first I was p*ssed that I been learnin to live with these people tellin me that I ain't worthy of sh*t

(Chorus 2x)
Said I been feelin like I got nobody by my side
While I be all up on my grind through early mornin late a night
And I ain't tryna justify sh*t
Can't provide with empty pockets
Pray to god that all the nonsense in this world will f*ckin stop

(Verse 3)
Then a year later same deal but I started to smoke
Chillin with my homies turned into us tryna get stoned
Fridays were the days we would always wanna buy eights so we get high then buy food to keep us full
I was smokin for a minute I dont know how often
But my mom knew I was so it was causin problems
I would always call her out like no your wrong its not a big f*ckin deal I can do what I want
And I regret that sh*t
Soon enough a bad experience put me in depression wishin it would just end
Used to wonder was it dust but it probably wasn't
Coulda been that it was strong sh*t that I couldn't f*ck with
So I quit
Bout 2 years later started smokin again
And the same sh*t happened
Landed me in therapy the first time around thankfully was already in a better program at the school the people there for me pushed for that
So I would go to class in the afternoon until Im done and graduate
All I have to say
That Ida made it too far just to throw it all away and thats the thing
Yeah we all feel lost sometimes but Im back up on the path I made
Don't give a f*ck what you have to say
Makin music and improving on my craft can be challenging
But Im trying hard thats the key

(Chorus 2x)
Said I been feelin like I got nobody by my side
While I be all up on my grind through early mornin late a night
And I ain't tryna justify sh*t
Can't provide with empty pockets
Pray to god that all the nonsense in this world will f*ckin stop

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Liceum, rozmyślam w klasie o wagarach,
Ale zawsze będzie coś, o czym nigdy nie będę mógł tak naprawdę rozmawiać.
Każdy zawsze mówił, że to nie jest wyjście, jak
Mogłem wejść do gabinetu, podpisać papiery i się zmyć,
Bo w 9 klasie, gdy dramat przybrał na sile,
Po całej pierdolonej ziemi chodziłem w kółko jak zombie,
A ludzie mierzyli mnie wzrokiem.
Tak jakby gadali o mnie, mając wyjebane w to, co w ogóle mówią.

Powiedziałem, że czułem się, jakbym nie miał nikogo u swego boku
Kiedy przesiaduję na swoim terenie od wczesnego ranka do późnej nocy
I nie próbuję niczego usprawiedliwiać,
Nie mogę sobie nic zapewnić mając puste kieszenie.
Modlę się do boga, żeby cały ten nonsens na świecie się, kurwa, skończył.

Dorastałem wśród dostatku
Skurwieli z prywatnej szkoły, nigdy nie będąc jednym z nich,
Dlatego, że się nie dopasowywałem,
Nie uprawiałem żadnego sportu ani
Nie słuchałem takiej samej muzy,
Czy też rocka, gówna, z którym się wozili,
Albo nie gadałem tak jak oni.
Byłem łatwym celem, więc zawsze padało na mnie.
Musiałem to wyszorować jak brudnym mopem.
Pozwoliłem temu spłynąć, dając czas, miałem dosyć,
Bo przechodząc korytarzem, słyszałem te bzdury przez cały dzień.
Jest jakiś limit, który przychodzi z tym gównem, które wszyscy gadacie.

Ludzie nazywają mnie pedałem przez rapowanie i mówią mi, żebym się zabił, jakby to nie miało znaczenia.
Pewnego dnia powiedziałem: "pierdolić to",
Wyciągnąłem środkowy palec w górę
W kierunku jednego z dręczycieli w autobusie, z którego wychodziłem.
Najpierw wkurwiłem się, że nauczyłem się żyć z tymi ludźmi, mówiącymi mi, że jestem gówno wart.

Powiedziałem, że czułem się, jakbym nie miał nikogo u swego boku
Kiedy przesiaduję na swoim terenie od wczesnego ranka do późnej nocy
I nie próbuję niczego usprawiedliwiać,
Nie mogę sobie nic zapewnić mając puste kieszenie.
Modlę się do boga, żeby cały ten nonsens na świecie się, kurwa, skończył.

Potem rok później ta sama śpiewka, ale zacząłem jarać.
Chillowałem ze swoimi ziomkami zamienił nas w próbujących się naćpać.
Piątki były dniami, w które zawsze kupowaliśmy ósemki, żeby się najarać, potem kupowaliśmy żarcie, żeby się zapełnić.
Paliłem przez jakiś czas, nie wiem jak często,
Ale moja mama wiedziała, że to robię, więc to powodowało kłopoty.
Zawsze wołałem do niej coś w stylu: "nie, mylisz się, to nic, kurwa, wielkiego, mogę robić co chcę"
I żałuję tego gówna.
W samą porę złe doświadczenie wpakowało mnie w depresję, chciałem tylko, żeby to się skończyło.
Kiedyś zastanawiałem się czy to był proch, prawdopodobnie nie.
Mogło tak być, to było mocne gówno, z którym nie mogłem sobie poradzić.
Więc z tym skończyłem.
Jakieś dwa lata później znowu zacząłem jarać
I to samo gówno się zdarzyło.
Wylądowałem na terapii, pierwszy raz na szczęście był już w trakcie lepszego programu, w szkole ludzie namawiali mnie do tego,
Więc chodziłem na lekcje popołudniami aż do ukończenia szkoły.
Jedyne, co mam do powiedzenia,
To to, że zaszedłem zbyt daleko, żeby to po prostu rzucić i w tym cała rzecz.
Taa, wszyscy czasami czujemy się zagubieni, ale wrócę na ścieżkę, którą sam sobie stworzyłem.
Wyjebane mam w to, co macie do powiedzenia.
Tworzę muzykę i ulepszam swój fach, to bywa wyzwaniem,
Ale staram się jak mogę i o to chodzi.

Chillin with my homies turned into us tryna get stoned

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 532 124 tekstów, 31 715 poszukiwanych i 143 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności