Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Ghymes
Ghymes - Fennen hordod
Fennen hordod
Tekst dodał(a): Dontszurgaj
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Dontszurgaj
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): HeartForYouBbe
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Fennen hordod az orrodat, kevély Pozsony vára,
De panaszos, amit teszel, pedig pénzed bánja,
Miattad van sok szegénynek keserves nagy kára,
Megmondották, így jársz te is, tudod, nemsokára.
Akármikor szavunkba vágsz, s elcsapod az arcunk,
Sose hinnéd, Isten bizony, nem is ezért tartunk.
Mint jó apánk, kezünk fogod, s hajlítod a nyelvünk,
Sose hinnéd, hogyan táncol ez a világ bennünk.
Várad ura, gyöngyek gyöngye megemberedhetne,
A két szeme a fejébe kis fényt beengedne,
Torka alatt szíve lenne, mivel szerethetne,
Feje fölött Isten lenne, akit megismerne.
De panaszos, amit teszel, pedig pénzed bánja,
Miattad van sok szegénynek keserves nagy kára,
Megmondották, így jársz te is, tudod, nemsokára.
Akármikor szavunkba vágsz, s elcsapod az arcunk,
Sose hinnéd, Isten bizony, nem is ezért tartunk.
Mint jó apánk, kezünk fogod, s hajlítod a nyelvünk,
Sose hinnéd, hogyan táncol ez a világ bennünk.
Várad ura, gyöngyek gyöngye megemberedhetne,
A két szeme a fejébe kis fényt beengedne,
Torka alatt szíve lenne, mivel szerethetne,
Feje fölött Isten lenne, akit megismerne.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieWysoko zadzierasz swój nos, butny bratysławski zamku,
Ale godne skargi to, co czynisz, zaś twe pieniądze się psują,
Przez ciebie wielu biedakom dzieje się straszna krzywda,
Powiedzieli, że tak postępujesz, i wiesz, że nie na długo.
Kiedykolwiek wchodzisz nam w słowo i plujesz nam w twarz,
Nigdy byś nie uwierzył, jest Bóg, ale i nie dlatego nie upadamy.
Niczym dobry ojciec trzymasz nasze dłonie, i krzywisz nasz język,
Nigdy byś nie uwierzył, jak tańczy ten świat wewnątrz nas.
Pan na zamku, perła pereł, zczłowieczałby,
Jego oczy wpuściłyby do głowy trochę światła,
Pod jego szyją byłoby serce, którym mógłby kochać,
Ponad jego głową byłby Bóg, którego by poznał.
Ale godne skargi to, co czynisz, zaś twe pieniądze się psują,
Przez ciebie wielu biedakom dzieje się straszna krzywda,
Powiedzieli, że tak postępujesz, i wiesz, że nie na długo.
Kiedykolwiek wchodzisz nam w słowo i plujesz nam w twarz,
Nigdy byś nie uwierzył, jest Bóg, ale i nie dlatego nie upadamy.
Niczym dobry ojciec trzymasz nasze dłonie, i krzywisz nasz język,
Nigdy byś nie uwierzył, jak tańczy ten świat wewnątrz nas.
Pan na zamku, perła pereł, zczłowieczałby,
Jego oczy wpuściłyby do głowy trochę światła,
Pod jego szyją byłoby serce, którym mógłby kochać,
Ponad jego głową byłby Bóg, którego by poznał.
Historia edycji tłumaczenia
| Płyty: |
Rege Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):