Goapele - Romantic

[Intro]
Oooooh, ooh, oh
Oooooh, ooh, oh

[zwrotka 1]
Pocałuj moje rany
Kochaj mnie czule
Kupuj mi kwiaty, których nigdy nie widziałam
Obudź mnie z moich snów
By przynieść mi francuskiego tosta i herbatę
W świetle poranka
Pokonaj kraj by spędzić
Noc
Powiedziałeś, że przepłyniesz Atlantyk

[refren]
Bo jesteś taki cholernie romantyczny
Nie mogę tego
Znieść
Kiedy patrzę w twoje oczy
Bezwarunkowość, słodycz niezrównana
Ustanowiłeś standardy dla tak wielu rzeczy
Nie mam pojęcia do czego może to prowadzić
Jesteś taki cholernie romantyczny

[zwrotka 2]
Inny facet nie zadzwoniłby
Tylko żeby powiedzieć "Kocham cię
Nie spiesz się
Ale tęsknię za tobą
Czy będzie w porządku
Jeśli cię zobaczę
Będę całował cię wszędzie, gdziekolwiek"
Cholera pewnie, ja
Proszę niech ta chwila trwa
Zawsze mnie kusisz

[refren]
Bo jesteś taki cholernie romantyczny
Nie mogę tego
Znieść
Kiedy patrzę w twoje oczy
Bezwarunkowość, słodycz niezrównana
Ustanowiłeś standardy dla tak wielu rzeczy
Nie mam pojęcia do czego może to prowadzić
Jesteś taki cholernie romantyczny

Bo jesteś taki cholernie romantyczny

[refren]
Bo jesteś taki cholernie romantyczny
Nie mogę tego
Znieść
Kiedy patrzę w twoje oczy
Bezwarunkowość, słodycz niezrównana
Ustanowiłeś standardy dla tak wielu rzeczy
Nie mam pojęcia do czego może to prowadzić
Jesteś taki cholernie romantyczny

[zwrotka 3]
Mówimy to samo
W tym samym czasie
Ja zaczynam zdanie
A ty je kończysz za mnie
Śmiejesz się z moich żartów, gdy chce mi się płakać
A kiedy czuję się zagubiona
Patrzę w twoje oczy
Nawet przy swoich kumplach
Nie skłamałbyś
Mówisz
"Musze zobaczyć się dziś z moim skarbem"

[refren x2]
Bo jesteś taki cholernie romantyczny
Nie mogę tego
Znieść
Kiedy patrzę w twoje oczy
Bezwarunkowość, słodycz niezrównana
Ustanowiłeś standardy dla tak wielu rzeczy
Nie mam pojęcia do czego może to prowadzić
Jesteś taki cholernie romantyczny

Bo jesteś taki cholernie romantyczny
Całuj mnie aż do nieprzytomności