Tekst piosenki:
kiedys bladzilem gdzies otaczal mnie ziom inny swiat
procenty narkotyki taka rzeczywistosc brat
bylem sam zagubiony gdy wpadalem w to po uszy
czlowiek w zyciu stchurzyl nie ja ziomus nie stchurzylem
wokol wszystko pierdolilem mimo konsekwencji
gdy sie narodzilem nikt nie mowil bedzie piekny swiat
sam doznawalem lekcji ziomus z zycia wzietej
dzien za dniem zycie stawalo sie przeklete
mama powtarzala ze sie stocze sie jak oni
lecz nigdy nie sluchalem sam z zycia lekcje bralem
znalazl sie jeden ziomek co pomogl wyjsc z bagna
Domin dzieki za to ze zawsze mam w tobie brata
i co dzisiaj zyje sie inaczej
mieszkam za granica buduje lepsze zycie znacznie
mam kobiete he i czuje szczescie
a w drodze mamy dziecko zycie staje sie piekne
a ty uwazaj jak idziesz by nie potknac sie na dno
bo latwo jest tam wejsc a gorzej wyjsc stamtad
taka zycia lekcja
taka zycia lekcja ty buduj barwy szczescia
i nie wazne gdzie bedziesz pamietaj ze
nie wiesz co cie czeka jutro co przyniesie nowy dzien
czasem tak juz w zyciu bywa
pamietaj o bliskich nie zapominaj
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):