Gumi - Poker Face

Czyżby ta niezupełnie zakrywająca cię maska,
Którą do tej pory mi pokazywałeś, też była kłamstwem?

Chcę cię zobaczyć, zawsze mi cię za mało
Daj mi swoje serce, w mgnieniu oka odebrano mi też karo

Prawdziwy charakter ? Instynkt ? Prawda ?

Tragedie sprawiły, że klaun odpadł z gry
Ach, jak dobrze!Znowu staram się zręcznie blefować

"Co siedzi ci w głowie ?", to zbyt łatwe do przejrzenia
Czy tak, czy tak, wnerwia mnie to

Tu i tam, chodź tu panie demonie !
Chodź do mnie, chcę cię
Jedna para? Dwie pary? Nie, full ?
Zaraz to odkryję

Nie widzę, nie pokażę, zakrywam obydwoje oczu
"Nie mam już", "Ach tak?", Udaję, że dałam się nabrać

Udając pana całego świata świecisz swoimi kartami
"No, coraz lepiej ci idzie", egzaltujesz

"A nie-nie, on to kłamca", mówi ktoś inny, ale już za późno
Oszukano mnie już niezliczoną ilość razy

Czy tak, czy tak, wnerwia mnie to
Dokonam zbrodni idealnej

Nie będę się powstrzymywać
Zabiję cię
Wymyślę sobie alibi, na twarz nakładając
Maskę uśmiechu grzecznego dzieciaczka

Cieszymy się, że wygraliśmy,
Chcę tego dziecka, Chcę ciebie
Nie pozwolę ci się targować
Jeszcze zobaczysz, zdobędę jokera

Czy chowasz się za maską kłamstw,
Aby ukryć zawstydzenie ?
Powiedz mi !

Tu i tam, chodź tu panie demonie !
Chodź do mnie, chcę cię
Jedna para? Dwie pary? Nie, full ?
Pokaż mi swoje prawdziwe zamiary

Dokonam zbrodni idealnej
Nie będę się powstrzymywać, Kocham cię
Zanim wyłożę swoją ostatnią kartę,
Odkryję tę twoją maskę

Prawdziwy charakter ? Instynkt ? Prawda ?