Tekst piosenki:
Proszę Cie już obudź mnie
weź mnie z tego snu
niech palce Twoje tylko raz
musnął moją twarz
usta Twe wyszepczą coś
przekleństwo, kłamstwo lub rzecz
teraz ważne tylko jest
bym obudził się
Ref. Nocnym korytarzem
jednemu nie wiem gdzie
mijam lochy wspomnień,
w których wyją czyny złem
Nocnym korytarzem
jednemu nie wiem skąd
mijam daty zdarzeń
na których wstydzę się co noc
Wstaje świt, ja razem z nim
uciekam w szarość dnia
jak inni ludzie robią to
wyciągam maskę swą
lecz dobrze wiem, skończy się dzień
i przyjdzie zasnąć znów
gdy spokojna moja twarz
piekło wewnątrz trwa
Ref. Nocnym korytarzem
jednemu nie wiem gdzie
mijam lochy wspomnień,
w których wyją czyny złem
Nocnym korytarzem
jednemu nie wiem skąd
mijam daty zdarzeń
na których wstydzę się co noc
Wstaje świt, ja razem z nim
uciekam w szarość dnia
jak inni ludzie robią to
wyciągam maskę swą
lecz dobrze wiem, skończy się dzień
i przyjdzie zasnąć znów
gdy spokojna moja twarz
piekło wewnątrz trwa
Ref. Nocnym korytarzem
jednemu nie wiem gdzie
mijam lochy wspomnień,
w których wyją czyny złem
Nocnym korytarzem
jednemu nie wiem skąd
mijam daty zdarzeń
na których wstydzę się co noc
Rok, moc, krew
jedyny to Twój przyjaciel
Krew, moc, rok, co noc
w łóżku gości więc...
krzyk, ból, jęk i fałd
trzymają dziecka Twoje
co noc
ogień zżera mnie
Ref. Nocnym korytarzem
jednemu nie wiem gdzie
mijam lochy wspomnień,
w których wyją czyny złem
Nocnym korytarzem
jednemu nie wiem skąd
mijam daty zdarzeń
na których wstydzę się co noc
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):