Ivan B - Don't Look Down

Boję się, że marnuję swój czas
Boję się, że tracę kontrolę nad swoim życiem
Boję się odpowiedzialności związanej z nazwaniem czegoś moim
Kłamałbym gdybym powiedział Ci, że mam się dobrze
Obsługując te stoliki, żeby mieć co jeść
Mam dość mojej mamy mówiącej ''nie przejmuj się, już niedługo"
Serce bije mi gwałtownie, uciekam do czegoś więcej niż nic
Tonę w długach i próbuję nas z tego wyrwać
Powiedz mi, że wszystko będzie dobrze
Wytłumacz mi dlaczego ludzie odchodzą
Chodzę Ci po głowie? Bo Ty byłeś dla mnie wszystkim
Ale jeśli Cię zobaczę, nie wiem co mógłbym powiedzieć
Zamiast bycia razem potrzebuję to naprawić
Zamiast pisania listów chcę żyć tak, żeby mnie zapamiętali
Jestem lepszy niż byłem kiedyś?
Tak, zastanawiam się czego się dowiem
Zadręczanie snem jest wtedy, kiedy naprawdę pozwolisz temu odejść
Myślę, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu
Ale nie zostawię niczego bez skorzystania z szansy
W pierwszej chwili szukam rąk Boga
Diabeł patrzy na mnie mówiąc ''skarbie, chodź zatańczyć"
Moja babcia coraz bardziej choruje, a mnie nigdy nie ma, kiedy powinienem
Spójrz, mój brat czuje się zagubiony, wydaje mi się, że to niszczy rodzinę
Ludzie mi mówią, że muzyka powinna być planem B
Jak możecie mnie oceniać, jeżeli mnie nie rozumiecie?
Żadnych załamań, wchodzę w 21
Przeznaczenie dzwoni, a ja jestem jak ''skarbie, zapraszam''
Czuję się jakbym miał coś zrobić albo umrzeć
Każdego dnia zastanawiam się kim jestem
Ty nazywasz to pracą na pełen etat
Ja to nazywam samobójstwem
Widzę coś, czego oni nie mogą dostrzec, to jedyne, czym mogę być
Wolałbym być bezdomny i spłukany niż udawać szczęśliwego
Oni mnie nie rozumieją, bo nikt nie może ze mną wytrzymać
To zawsze ci z zewnątrz kończą na zewnątrz

Straciłem 100 dolarów na zakład
To nie duża suma pieniędzy, ale dużo mówi o mnie
W tym momencie, zakładam, że tego nie rozumiałem
Kiedy nic nie jest pewne, nigdy nie uważaj tego za oczywiste
Duma jest trucizną, która zaatakowała naszą planetę
Chciwość jest w porządku, cóż, oni tak uważają
Nasze spostrzeżenie na wszystko jest bałaganem
Posiadanie mniej niż zasługujemy jest naszym wyobrażeniem szczęścia
Co powinienem zrobić?
Oni mówią ''krok po kroku, to główna wskazówka''
Jeśli tego posłucham, jestem tylko dzieciakiem z bocznej linii
Co kryje się w twoich oczach? Nie obchodzi mnie twój eyeliner
Nigdy nic takiego mnie nie obchodziło
Pieniądze zawładnęły ludźmi, kłapiących przez ich kwartał
Jeśli to dostanę, mam zamiar to zwrócić
Czuję, że szczęście jest czymś, co każdy powinien mieć

Ale jesteśmy, kim jesteśmy
Zabłądziłem w ciemności, kiedy strzelałem do gwiazd
Szukając miłości, czy to serio tak trudne?
Albo posiadanie kogoś, kto będzie, kiedy wszystko zniknie?
Ale każda blizna sprawia, że twoje serce robi się silniejsze
Wytrzymaj, po prostu zawalcz chwilę dłużej
Myślę o tych tekstach, kiedy każdej nocy mopuję podłogę
To wtedy czujesz zmęczenie i głód
To mnie zabijało, idź dalej, mimo tego co mówią
Więcej żalu niż wspomnień
Czasami tak musi być
Przeszłość nie jest przede mną, muszę dać z siebie wszystko
Jak mam się zmienić jeżeli nie dam Ci moich 2 centów?
Rozglądam się, widzę umierającą młodość
Teraz podnosisz butelkę, pozwól, że naleję Ci prawdy
Zwykle byłem jak wy wszyscy, mówiąc sobie ''nie masz nic do stracenia''
Nikt nie chce zobowiązań, po tym, jak wszyscy zostali wykorzystani
Idę zgodnie z moim sumieniem, moje serce jest pilotem
Przeszłość jest za Tobą, ale ostatnio to ja byłem za nią
Stwierdzam, że miałem szczęście i ludzi, którzy odeszli
A oni kochają, kiedy się załamujesz, nienawidzą, kiedy coś osiągasz
To coś jak, jakbym nigdy nie był sobą, świat jest tylko rutyną
Mówiącą Ci jak żyć i jakie wartości to przynosi
Jak pierścionki, letnie szaleństwa i rzeczy, które nie są takie, na jakie wyglądają
Więc nigdy nie kupuj szczęścia, które sprzedają na ekranach
Bo szczęścia nie kupuje się w sklepie
A miłości nie znajduje się podczas jednego nocnego tańca
Patrzę w niebo myśląc ''Daj mi jeszcze jedną szansę''
Jestem zmęczony siedzeniem w moim pokoju, wiedząc, że coś mogę
Nic nie jest skończone dopóki tego nie zrobisz, moja dziewczyna jest powodem mojej muzyki
To było jak ''strać ją albo strać muzykę'', moje serce jest w muzyce
Gdyby tak nie było, byłbym martwy, więc wyszedłem i wybrałem muzykę
Próbuję to zrozumieć, a to nawet nie jest o nas
Staram się być czymś więcej, czymś z czego moje dzieci będą mogły być dumne
Staram się udowodnić ludziom, że pieniądze nie są tak ważne
Słyszę zmiany, nie poddawaj się
Każda linijka, jaką piszę, jest po to, żebyś się podniósł
Miłość jest ledwie ofertą
Tak, nie poświęcamy się wystarczająco
Człowieku, co jest na szczycie, że nikt nie chce patrzeć w górę?

Więc patrz w górę, patrz w górę
Nie patrz w dół
Patrz w górę, patrz w górę
Nie patrz w dół
Nie patrz w dół