J. Cole - Huntin' Wabbitz

[Wstęp]
Cisza
Bądź bardzo, bardzo cicho
Poluję na króliki
Cholera (Uh)

[Zwrotka 1]
Pieprzyć bieganie w miejscu, nigdy bym tego nie robił, moim celem jest rządzić mapą
Wejdę do twojej pułapki jak: „Dawaj swoją robotę, zanim ktoś zostanie skrzywdzony”, kurwa, albo biegaj, albo dostaniesz strzał
Nie jestem kumplem z tymi kolesiami, nie pieprzę się z tymi kolesiami
Nie chcę okazywać miłości, nie chcę przybijać piątki
Chcę tylko odpocząć, podróżować, tworzyć hity, zdobywać duże pieniądze, układać je na kupki, aż będą wysokie jak Kristaps
Moja drużyna i twoja to niedopasowanie
Twoje łydki nie są wystarczająco silne, aby podążać jego ścieżką
I wiesz, że dziewczyna jest zła, jeśli ją przyprowadziłem
Niech laska jeździ kijem, jakbym nauczył ją czarów
Dostali kręg szoku, kiedy zobaczyli jak przejeżdżam samochodem
Mówią: „Dobra, widzę cię”, jak możesz tego nie zauważyć?
Pojechałem do CVS, kupiłem Plan B i patrzyłem, jak ją połyka, kurwa, nie żartuję
Nie mogę ryzykować w tej grze, moje pieniądze rosły, ale ambicje pozostały takie same
Mów do mnie poprawnie, wyglądasz jak Q przy szafce, pojawię się jak Bishop
Co jest? Kolesie będą szanować moje imię
W taki sposób albo inny
Całą zimę pracuję, żeby przejąć lato
Są spóźnieni na imprezę, bo za bardzo spali
Nie wskakuj teraz, koleś, zostań tam
Jestem na Rodeo, wyglądam obskurnie
Zaraz się ubiorę jak na przerwę między lotami
Obiecuję, że nie czuję się starzej niż dwadzieścia lat
Nienawidzą z daleka i to jest zabawne
Klaszczę na kolesi jakby mi byli dłużni pieniądze
Pop-pop-pop-pop-pop-pop, klik
Kurwa, teraz magazynek wygląda jak Chick-fil-A w niedzielę

[Przerwa]
On ciągle nas zabija, ojcze
On ciągle bierze i bierze
Chcę —

[Zwrotka 2]
Wsadź nowy magazynek i znów strzelaj
Zawsze wiedziałem, że dostaniemy naszą zemstę
Celuj w tych, którzy nie są martwi, wygram
Myślałeś, że dlatego że jestem bogiem rapu, to zapomnę o wszystkich grzechach?
O, jakbyś chciał
Jest tak dobry jak stu dziesięciogodzinny ciąg
Każdy mówi, że zaczyna od dołu
Nie mam zamiaru w to wątpić, ale tak to się kończy, koleś
Spójrz na siebie, synu
Spójrz, kim się stałeś
Tak to się kończy
Nigdy więcej nie zobaczysz nikogo tak wysoko
Globtroterskie gówno, tak się po prostu kręcę
Na moją dłoń, jestem zbyt skupiony
Zaatakuję ich, jestem bliźniakiem 2Paca
Dorastałem wśród rekinów, więc tak właśnie pływam
Dorastałem wśród rekinów, więc tak właśnie pływam
(Tak właśnie pływam)
Tak to się kończy
Nigdy więcej nie zobaczysz nikogo tak wysoko
Globtroterskie gówno, tak się po prostu kręcę
Na moją dłoń, jestem zbyt skupiony
Zaatakuję ich, jestem bliźniakiem 2Paca
Dorastałem wśród rekinów, więc tak właśnie pływam
Dorastałem wśród rekinów, więc tak właśnie pływam

[Zakończenie]
Przepraszam
Bardzo przepraszam za to, co zrobiłem