Jacques Houdek - Bogowie The Musical

[Jehowa]
To ja Jehowa, dzisiaj was ja rozjadę,
Tak jak moi ekstremiści na ateistów napadem,
Oto moje ziomy, Jezus chytrus i Mahomet,
A wy już się wjebaliście w gniewu mego kurwa zonę

[Ra]
No co ty nie powiesz,
Wszechmogący żydzie w chmurach,
W porównaniu z sokołem
Twoje ptactwo to jest kura,
Bo nas jest tysiące
A ty tylko jeden,
Więc od egiptu wypierdalaj
Ty abrahamski zjebie

[Mahomet]
no halo,
zamknij ryja ra,
bo to ja mahomet,
no właśnie, to ja,
moi ekstremiści
są tak bardzo wybuchowi
że ci abu simbel rozjebią,
ci al-kaidowcy bombowi

[Budda]
BUDDA! RAPOWY! JA JESTEM POKOJOWY ŻE AŻ STRACH ŻE AŻ

[Wszyscy]
ZAMKNIJ RYJ POSĄŻKU

[Jezus]
Hola hola, panowie
Wiecie kto tu jest panem?
Ja i moje ziomy z Biblii
Włącznie z MC Abrahamem
Mam najwięcej popleczników
To JA ludami rządzę
Leci z nieba moja łaska
A na kościół pieniądzę

[Mahomet]
To było zajebiste!

[Jehowa]
Kończą nam się raperzy...

[Jezus]
Mamy asa w rękawie! GRAVEY!

[pojawia się Henryk VIII]
To ja, Henio Ósmy
Twój BIG BIG KING
Przegracie z grubasem
Dawajcie na ring
Będzie wam tłusto
Będzie wam źle
Zniszczy was ma zajebista
ROJAL FAMELE

[Swaróg]
Twoja armia brytoli
Nie wzbudza u mnie dreszczy
Władam ogniem, niebem, światłem
Mam wymieniać jeszcze?
Ja też mam drużynę
Moich słowiańskich ziomeczków
Jestem z was najpotężniejszy
Więc skończcie pierdalamento--

[Końcówka Houdeka]
A więc tak się kończą bitwy Bogów...
I zajebiście!