Tekst piosenki:
Jesteśmy biedni jak te dzieci,
Gdy użalamy się nad sobą.
Choć słońca już od rana świeci,
My zgięci w pół idziemy drogą.
Jesteśmy smutni jak ci klauni,
Co po występie kawę piją.
Jesteśmy tacy zagubieni,
Choć w głos śmialiśmy się przed chwilą.
Ref: Jesteśmy gwiazdą poranieni,
Co nam na serce łzą upadła.
Jesteśmy z bólem oswojeni,
Co pięścią ciśnie się do gardła.
Jesteśmy małą bytu cząstką,
Zaledwie pyłkiem gdzieś w kosmosie.
Po szkle stąpamy nogą bosą,
Chłoszcze nas wiatr, przypieka słońce.
Pragniemy szczęścia zbyt zachłannie,
Bliźnich kochamy bałamutnie.
A przegrywamy już na starcie
I przez to jest nam coraz smutniej.
Ref: Jesteśmy gwiazdą poranieni,
Co nam na serce łzą upadła.
Jesteśmy z bólem oswojeni,
Co pięścią ciśnie się do gardła.
Szukamy prawdy po omacku,
Boimy się własnego cienia,
Miotamy się jak lis w potrzasku,
A świat prze naprzód, plany zmienia.
Chodzimy w kółko jak pijani,
I obijamy się o siebie.
Drzwi na trzy spusty zamykamy,
I spoglądamy wciąż za siebie.
Ref: Jesteśmy gwiazdą poranieni…
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):