Tekst piosenki:
Piękna suknia ze wstążkami, biała bluzka z cekinami
Lekkie szpilki z kokardkami i bolerko z guzikami.
Świeży zapach kwiatów polnych,
Dni czerwcowych jak ptak wolnych,
Bukiet kwiatów uzbieranych, tak starannie układanych.
Chciej zrozumieć powiedziała, gdy się szminką malowała
A mijały trzy godziny od pierwszego „wychodzimy”.
Kiedyś wyszła w wielkiej złości, mówiąc coś o samotności,
I na próżno jej czekałem, po miesiącu otrzeźwiałem.
Piękna suknia wygnieciona, biała bluzka ubrudzona
Lekkie szpilki połamane, a bolerko potargane.
Świeży zapach dawno minął,
Przyszła pustka razem z zimą,
Kwiaty polne padły trupem, zatłuczone szpilko-butem
Szpilko-butem padły trupem, szpilko-butem
(Tak Kochanie… oczywiście Kochanie…
Nie, nie, nie ma problemu zrobię obiad
Tak pranie zrobione, śmieci wyrzucę wychodząc
Tak podłoga umyta, nie, nie, nie ma problemu żadnego
Kochanie dla ciebie wszystko
Kochanie dla ciebie, Kochanie dla ciebie wszystko
Tak w najlepszym porządku
Podłoga umyta
Sufit wytarty
Ziemniaki obrane
Naczynia zmyte
Tak Kochanie
Oczywiście Kochanie dla Ciebie wszystko)
Chcę zrozumieć wykrzyczałem ,
Gdy jej ciuchy zakładałem,
Lecz w sekrecie coś wam powiem
Ciągle nie rozumiem kobiet!!!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):