Tekst piosenki:
/Joker/
Przeszłości już nie ma,
Nie ma jeszcze przyszłości,
Lecz najmniej realna jest teraźniejszość.
NIE! Nie ma mnie! Nie istnieję! (Nie istnieję!)
Czasami mam wrażenie, że ten świat nie istnieje.
Czy ja to ja? Czyja to czaszka?
Czy to się tyczy wtyczki?
Wracam z prądem do przyszłości.
Skądże, z teraźniejszości.
Nie no, proszę Cię.
Nie ma mnie, nie istnieję.
Błądzę w nocy,
Promień gdzieś na dwa mi drogo by mi
Dźwięk psychodeli dzieli światy.
Gdzie jest chęć? Gdzie jest sens?
GDZIE JEST SENS?!
Nie ma mnie, nie istnieję.
No dobra.
Ale możesz zostawić wiadomość nagrywając się po sygnale.
/Grycu/
Nie wiem kim jestem, Wiem, że cierpię.
Teraz słyszę tylko głosy, mam schizofrenię.
To tylko domysły, pierdolony instynkt.
Myślicie, że go nie słuchałem wcześniej.
Byłem naiwny, bo bałem się straty.
Uwierzyłem w kłamstwo, nie szukałem prawdy.
Teraz czuję się jak debil.
Nie mam ochoty krzyczeć, bo starałem się jak głupi.
(? )nagle się wstydzę.
Nie wiem kim jestem, znowu się zgubiłem,
Znowu zacznę palić. Czy znajdę inne wyjście?
Głosy w mojej głowie mówią mi różne rzeczy.
Trafię na wodociąg i spłynę nim do rzeki.
Jestem wkurwiony, lecz wiedz, że cierpię.
Jestem takim chujem, lecz mam ochotę na zemstę.
Cały czas kłamstwa, że daję Ci szczęście.
Jednak czegoś brakowało, byś miała jego pełnię.
A mogłem Ci to dać. Wyciągnąłem rękę
Ty robiłaś mnie po kątach, gdy martwiłem się o ciebie.
Cięcie i milczenie. Pogrążałem się w problemie.
Myślałem, że Cię wspieram, a zżerało Cię sumienie.
Byłem naiwny, ale skąd miałem wiedzieć?
Byłem zaślepiony Twym pierdolonym pięknem.
Byłem wrakiem i nadal nim jestem,
Ale mimo wszystko nadal za Tobą tęsknię. Kurwa.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):