Tekst piosenki:
od kiedy brzaskiem przetacza się dzień kulawy
,a gwiazdy samotnie wytrzeszczają oblicza
jestem...
powstałem i trwam jako namiastka życia
czekam do czasu Boskiej odprawy
czy wiesz ,że. . wolność to sztuka wyborów
zmian tego co złe lub dobre na inne
zapadam się
pod ciężarem właściwego toru
każde ja na linii czasu będzie drugiemu coś winne
rozstaje zarysowane w bezkresnym horyzoncie
przede mną
tylko i wyłącznie
ten statek nie cumuje w porcie
on płynie najwyżej spocznie na rafie
nie zmienię Ciebie
nawet siebie nie potrafię x3
czy wiesz ,że wolność to ulotna chwila
krótki moment wewnętrznych przemian
wyzwalam go
z całych sił krzycząc do nieba
,że nigdy nie będzie we mnie siły wiatru i lekkości motyla
rozstaje zarysowane w bezkresnym horyzoncie
przede mną
tylko i wyłącznie
ten statek nie cumuje w porcie
on płynie najwyżej spocznie na rafie
nie zmienię Ciebie
nawet siebie nie potrafię x3
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):