Kabaret Pod Wyrwigroszem - Ja śpiewam nie wiem o czym

Takie to życie dziwne jest
"Laki" i sława ścigają mnie
Mogę uciekać, mogę nie
Jedno i drugie dopadną mnie
Kiedy nawiedzam fitness club
Gęsto się ściele damski trup
Jebut, jebut, jebut

ref. x2: Ja śpiewam nie wiem o czym
Śpiewam nie wiem o czym
Mnie nie zaskoczy żaden tekst
Ja śpiewam nie wiem o czym
Nie wiem, co jest po czym?
Gdy zamknę oczy, ciemno jest

Złe termometry mówią mi,
Że ty masz ciągle płodne dni
Mogę cię rzucić, mogę nie
Takie dwie myśli kłębią się
Kiedy wyginam się jak wąż
Z lasek wyciskam nawet miąższ
Bo ja mam taki dar

ref.: Że śpiewam nie wiem o czym
śpiewam nie wiem o czym
Mnie nie zaskoczy żaden tekst
Ja śpiewam nie wiem o czym
Nie wiem, co jest po czym?
Gdy zamknę oczy, ciemno jest

Ja śpiewam nie wiem o czym
Śpiewam nie wiem o czym
Mnie nie zaskoczy żaden tekst
Ja śpiewam nie wiem o czym
Nie wiem, co jest po czym?
Gdy zamknę oczy, ciemno jest

I widzisz maleńka,
Że na tym polega cały "wic"
Że robić nie chce mi się nic
Jednak kariera kusi mnie
Za politykę wezmę się
Jestem gorący jak grzejnik
"Podjaram" nawet Monikę Olejnik!, bo:

ref.: Ja gadam nie wiem o czym
gadam nie wiem o czym
Mnie nie zaskoczy żaden tekst
Pierniczę nie wiem o czym
nie wiem, co jest po czym?
Gdy zamknę oczy, ciemno jest