Tekst piosenki:
ulica odciska piętno jak stygmat
kiedy idziesz drogą kreta jak zygzak
za władzą pogoń, tu każdy chce wygrać
masz za dużo towaru, zaraz wjadą ci na wigwam
psy nie śpią, gonią i zastawiają sidła
a małolaci z bronią gonią na bramy, na winklach
to się kończy wojną
lecą kule, leci winka
tu wszędzie pełno typów
niejeden już tu znikał
Bozia dała na Humbolta, da na nową Hajfę
biała skieta i kubota, gruda z Alicante
talerz w mikrofali, obiad mi gotuje kartel
ziomek takiej kreski nie ma kur* nawet Marvel
loty za 100 złotych, gelato, samarka
zawijam to na raz, palę kaszle i smarkam
nigdy dość po tym multiplik jej wraca
jak się ziomek nie pilnujesz, to pikujesz się zatracasz
bramy moje /3x
my stoimy tu za sobą nawet kiedy przyjdzie koniec
bramy moje /3x
my się nie boimy żyć, nie boimy polec
jak jak , jak jak, Yakuza /3x
jak jak , jak jak, Yakuza /3x
[Major SPZ:]
Mam tlen i swoich braci, jak Yakuza
nauczony bronić słabszych, jak samurai
SPZ Ganja Mafia, hajabuza
ostrze miecza tylko czeka na intruza
pamiętaj, ze kto nie szanuje własnej krwi
nigdy nie będzie szanował kolegów
wspólnika poznasz na przesłuchaniu, podczas roboty i przy rozliczeniu
za dużo nie mów, czasem warto jest posłuchać
żyję jak widać, piątkę znowu wziął papuga
zdrowe podejście, nie daj k**wa sie oszukać
zawsze jest wyjście, trzeba tylko go poszukać
bramy moje /3x
my stoimy tutaj z Kalim i robimy ciągle swoje
bramy moje /3x
czepki dresy, addidasy, to są nasze zbroje
jak jak , jak jak, Yakuza /3x
jak jak , jak jak, Yakuza /3x
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):