Teksty piosenek > K > Karel Kryl > Vůně
2 599 267 tekstów, 31 828 poszukiwanych i 471 oczekujących

Karel Kryl - Vůně

Vůně

Vůně

Tekst dodał(a): adamusap Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): adamusap Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): adamusap Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

V tůni nad mlýnskou strouhou vteřinu pouhou zdrží se proud,
z víru nad bílou hrází rašící mlází vyráží z pout,
[: louky červených máků pod křídly ptáků oněmělých,
had, co kůži si svléká, z medu a mléka voněl mně líh. :]

Výsměch a potíže s kázní, jsme snílci a blázni
tří generací,
s vráskami rytými dobou, čas zmařený mdlobou
se nenavrací,
v bronzu jen tyčí se kopí, lev uši své klopí,
tak kdo by se bál,
nečiny značené vinou se dějinami vinou,
ó, Bože, co dál?

Vůně potu a kůže, nad něhou růže cynický smích,
lásko, na konci léta osudy splétá ledový sníh,
[: vůně vody a prádla, chlastu a žrádla k opojení,
lež a zrosený džbánek pro mdlobný spánek pokolení. :]

Výsměch a potíže s kázní, jsme snílci a blázni
tří generací,
s vráskami rytými dobou, čas zmařený mdlobou
se nenavrací,
v bronzu jen tyčí se kopí, lev uši své klopí,
tak kdo by se bál,
nečiny značené vinou se dějinami vinou,
ó, Bože, co dál?

Schůzku nahradíš schůzí, belháním chůzi, povykem klid,
vůně piva a kvásku nahradí lásku, Boha a cit,
[: klec co náhražka křídel, kulturní příděl za umění,
dálky v zrcadle sklínky z prolhané skříňky na civění. :]

Výsměch a potíže s kázní, jsme snílci a blázni
tří generací,
s vráskami rytými dobou, čas zmařený mdlobou
se nenavrací,
nečiny značené vinou se dějinami vinou,
co dělat že máš:
navzdory otcům a synům se odhodlat k činům,
kde domov je náš, kde domov je náš?

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
ZAPACHY

Strumień pod białą skałą
na chwilę małą
wstrzymał swój pęd.
W łonie podmokłej łąki
młodziutkie pąki
rwały się z pęt.

Pola czerwonych maków,
milczenie ptaków
i wiara w cud.
Węże w co drugim rowie,
szumiało w głowie
mleko i miód.

Drwiny i brak dyscypliny,
my kpimy, marzymy
od pokoleń trzech
Nie warto z czasem się kłócić,
co było, nie wróci
przez słabość, nasz grzech.

Symbole martwe, bez duszy,
lew stulił swe uszy,
więc po co się kryć?
Odwieczne poczucie winy:
historio, gdzie czyny?
O, Boże, jak żyć?

Zapach potu i skóry,
gest wzbudzał czuły
cyniczny śmiech.
Miłość pod koniec lata,
dolę nam splatał
oziębły śnieg.
Zapach prania i wody,
etos gospody:
chcesz żyć, to pij.
Kłamstwa i dzbany piwa,
głowa się kiwa,
a naród śpi.

Drwiny i brak dyscypliny ...

Randkę spłuczesz zebraniem,
chód kuśtykaniem,
spokój czym chcesz.
Zapach piwa i kości
zamiast miłości
i Boga też.
Klatka skrzydła zastąpi,
żyj, nikt nie skąpi
sztuki zza krat.
Perspektywy załgane,
siądź przed ekranem,
oglądaj świat.

Drwiny i brak dyscypliny,
my kpimy, marzymy
od pokoleń trzech.
Nie warto z czasem się kłócić,
co było, nie wróci
przez słabość, nasz grzech.
Odwieczne poczucie winy:
historio, my śpimy,
to piekło, nie raj.
Na przekór ojcom i synom
dać pierwszeństwo czynom.
Ach, gdzie jest nasz kraj ?
Ach, gdzie jest nasz kraj ?


przekład: Renata Putzlacher

Historia edycji tłumaczenia

Płyty:

Tekuté písky (1990)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 599 267 tekstów, 31 828 poszukiwanych i 471 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności