[Intro]
Chcę uderzać mocno...
Chcę schudnąć i nadal jeść...
Dla Ciebie...
Hej, co tam doc?
[Bridge]
Byłem wychowywany w piaskownicy, obok ciebie i jej
Ty trzymałeś pistolet, ona rodziła
Chłopca, który miał być taki jak ty, zastanawiam się, ile to jest warte
Zastanawiam się, czy kiedykolwiek wiedziałeś, że byłeś moim pierwszym wzorem do naśladowania
Następnego dnia obudziłem się rano, zobaczyłem cię w wiadomościach
Spojrzałem w lustro, a wtedy zrozumiałem, że mam coś do udowodnienia
Powiedziałeś mi: "Nie bądź jak ja, po prostu skończ oglądać kreskówki"
Co teraz jest zabawne, bo wszędzie widzę tylko Szakale Wile E. w pokoju
[Refren: Kendrick Lamar i Gunplay]
I biegnę (Bum! Bum! Bum! Bum!)
I biegnę (Bum! Bum! Bum! Bum!)
I biegnę (Tak! Bum!)
I biegnę (Tak! Bum!)
To ironia (Bum! Bum! Bum! Bum!)
Ironia (Bum! Bum! Bum! Bum!)
To ironia (Tak! Bum!)
Ironia (Tak! Bum! Tak!)
Sól w moich ranach
Słyszysz moje łzy we wszystkich moich utworach
Rzucam swoje życie w to studio
Tylko dla ciebie, skurwysynu, mam nadzieję, że cię to bawi
I biegnę (Bum! Bum! Bum! Bum!)
I biegnę (Bum! Bum! Bum! Bum!)
I biegnę (Tak! Bum!)
I biegnę (Tak! Bum!)
To ironia
[Interludium]
Wyzwolenie... lider...
Popularna roślina toru przedstawiona tutaj...
Szakal Wile E.! Szakal Wile E.!
[Wers 1: Kendrick Lamar]
To sprawia, że chce się po prostu napisać
Wspominać, gdy miałem poranny apetyt
Apple Jacks, a potem przewodnik telewizyjny
Animaniak był jedynym, co dawało mi spokój umysłu
Jestem maniakiem, kiedy celuję w wroga, który kłamał
Opowiedzieć historię, że nigdy nie dożyję 25 lat
Nie martw się, każdy wojownik przyjdzie i dozna euforii
I to jest przymierze, które podpisuję z każdym plemieniem
Nikt nie zawiąże ci butów
Nikt nie będzie przestrzegał Twoich zasad
Nikt nie trzyma Twojej broni, czemu twój język mówi "zabić", potem niszczy mój nastrój
Żyć w świecie z prędkością światła
Mały ja, czując się jak drut pod napięciem
Obstawiam, że założę nowe opony na błyskawicę
Aż rozbiję się o słup, jak prawo do głosu
Jestem z dna dżungli
Żyję na dnie łańcucha pokarmowego
Kiedy dostajesz nowy łańcuch, ktoś ci go zabiera
Nowe imię, chcesz pasów, a wyglądasz jak zebra
Mam nadzieję, że kolejna zbrodnia cię nie znieczuli i żadna nie robi tego
Rzeczy, których nigdy się nie nauczymy
W erze, w której chcemy szybko zarobić
To błąd, który można wyczuć w powietrzu i wszyscy są naprawdę skazani
Dlatego oszukuję was, skurwysyny
Wszyscy możecie mi naskoczyć
Wszystkie te dni w urzędzie powiatowym
Zaraz sprawię, że moja mama stanie się bogata
Kreskówki i (płatki!) Nigdy nie czułem się (tak dobrze od!)
Sknerus McKwacz, (idziemy!) Podstawowe osiedlowe g*wno
[Bridge]
Byłem wychowywany w piaskownicy, obok ciebie i jej
Ty trzymałeś pistolet, ona rodziła
Chłopca, który miał być taki jak ty, zastanawiam się, ile to jest warte
Zastanawiam się, czy kiedykolwiek wiedziałeś, że byłeś moim pierwszym wzorem do naśladowania
Następnego dnia obudziłem się rano, zobaczyłem cię w wiadomościach
Spojrzałem w lustro, a wtedy zrozumiałem, że mam coś do udowodnienia
Powiedziałeś mi: "Nie bądź jak ja, po prostu skończ oglądać kreskówki"
Co teraz jest zabawne, bo wszędzie widzę tylko Szakale Wile E. w pokoju
[Refren: Kendrick Lamar i Gunplay]
I biegnę (Bum! Bum! Bum! Bum!)
I biegnę (Bum! Bum! Bum! Bum!)
I biegnę (Tak! Bum!)
I biegnę (Tak! Bum!)
To ironia (Bum! Bum! Bum! Bum!)
Ironia (Bum! Bum! Bum! Bum!)
To ironia (Tak! Bum!)
Ironia (Tak! Bum! Tak!)
Sól w moich ranach
Słyszysz moje łzy we wszystkich moich utworach
Rzucam swoje życie w to studio
Tylko dla ciebie, skurwysynu, mam nadzieję, że cię to bawi
I biegnę (Bum! Bum! Bum! Bum!)
I biegnę (Bum! Bum! Bum! Bum!)
I biegnę (Tak! Bum!)
I biegnę (Tak! Bum!)
To ironia
[Wers 2: Kendrick Lamar]
To g*wno sprawia, że chce się na wszystkich nasrać
Nawet mając garniec, w który można sikać
Celuję niedbale w głośny pysk, wystrzelę
Lekceważę wszystkie wasze interesy
Rabaty nigdy nie przyniosły czeku, który twój tyłek nie mógłby zrealizować, kiedy coś odbije
Wszystko się rozpada, czarni umrzeż rolują ten samochód
AKs dla całej dzielnicy
Napad poszedł doskonale
Dwa strzały w głowę, zasłużył na to
Słyszałem to, trafiłem do łóżka z miską i pilotem
Dark Wing Duck stracił sygnał
Mama powiedziała, żebym się schylił, bo się boi
Dramat wciśnięty w tło, zasłony zamknięte
Chodzi o to, żeby nie wchodzić w interakcje z żadnym karabinem maszynowym
Te bloki zawsze się kręcą, FBI stale obserwuje
Pojawiają się na każdym rogu (biegaj za tym)
Dostaniesz etykietę na palec, gdy będziesz grał w życie z zadaniem nowej (grupy zadaniowej)
Każdy chce znać moje życie
Jak udało mi się (przejść to)
Cóż, pozwól, że ci powiem
Biegnę to g*wno odkąd (o to poprosiłem)
Kreskówki i płatki!
[Bridge]
Byłem wychowywany w piaskownicy, obok ciebie i jej
Ty trzymałeś pistolet, ona rodziła
Chłopca, który miał być taki jak ty, zastanawiam się, ile to jest warte
Zastanawiam się, czy kiedykolwiek wiedziałeś, że byłeś moim pierwszym wzorem do naśladowania
Następnego dnia obudziłem się rano, zobaczyłem cię w wiadomościach
Spojrzałem w lustro, a wtedy zrozumiałem, że mam coś do udowodnienia
Powiedziałeś mi: "Nie bądź jak ja, po prostu skończ oglądać kreskówki"
Co teraz jest zabawne, bo wszędzie widzę tylko Szakale Wile E. w pokoju
I biegnę
[Wers 3: Gunplay]
Sól w moich ranach
Słyszysz moje łzy we wszystkich moich utworach
Rzucam swoje życie w to studio tylko dla ciebie
Skurwysynu, mam nadzieję, że cię to bawi!
Robiłem źle, karma przyszła
Biali dali mi kulę u nogi
Przyjaciele, wrogowie są dla mnie tacy sami
Stan, federacja, obaj mogą wisieć
Nikt nie będzie mnie uciszać
Ale nigdy nie powiedziałem, że nie można mnie zastrzelić
Tylko kolejna statystyka dla białasów
Nadal kręcę interesy z białkiem, absolutnie!
Każdy dzień wydaje się taki jak poprzedni
Szukaj pieniędzy, nie dziwek
Jeśli robisz to, co zawsze, zawsze dostaniesz to, co zawsze
Głupi błaźni!
Nie widziałem tylnego końca powiek przez ostatnie 72 godziny
Ręka na sercu, twarz do dzielnicy
Przysięgam, każde słowo, które usłyszałeś, było szczere
Tak, to ja, bez mikrofonu
Bez kamer, bez świateł, tylko ból
Mamo, ile traumy mogę znieść?
Brudne pieniądze przychodzą z wieloma plamami
Droga do bogactwa ma wiele pasów
Tylko kolejny gracz z wieloma grami
Nigdy nic nie miałem, mam dużo do zyskania...
Tylko kolejny gracz z wieloma grami
Nigdy nic nie miałem, mam dużo do zyskania
[Outro]
(Ciąg dalszy nastąpi)
Przetłumaczone przez sztuczną inteligencję
Popraw
lub Zgłoś
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (1):