Kodzalix - Postanowienia

Krótkie ludzkie życie i wieczne memento mori
Przemyslenia, a w szklance wódka i tonik
W dłoni czwarty szlug z kolei
Głowa jakby się pieni
Dłonie w pocie, oczy w soli
A serce jak po wycięciu, boli
Myślę, w myślach przepraszam tych których zraniłem
Żałuję, że wtedy pomocy odmówiłem
Postawiam, być bliski dla tych którzy coś mi dają
Nie mówię o kielichu i paczce z fają
Postawiam, że będę oddany tym którzy pomogli
Wierzę, że zrobiliby gdyby tylko mogli
Wiele rzeczy w życiu trzeba zmienić w końcu
Nie mogę robić tyle złego innym, np ojcu.

Moje życie to pełne pasmo ważnych zmian
To droga w której przystankiem są pakiety ran
Wiele chwil, których pamiątką są krwawiące wspomnienia
To dlatego, są te postanowienia.
Moje życie to pełne pasmo ważnych zmian
To droga w której przystankiem są pakiety ran
Wiele chwil, których pamiątką są krwawiące wspomnienia
To dlatego, są te postanowienia.

Jestem Polakiem, nie wstydzę się tego i mówię to z dumą w głosie
Nie przechodzę łukiem od tych, którzy z odorem wódki leżą w rosie
Skoro jestem Polakiem to jestem też katolikiem
Wierzę, modlę się i postanawiam nie zostać alkoholikiem
Więc, uznając się za dziecko Boga muszę przestrzegać jego zakazów
Nie powinnem robić złych rzeczy tylko dla pokazów
Jak wychowała mnie tradycyjna rodzina, to co przekazali rodzice
To to żeby poślubić dziewicę
Wstrzymać się do ślubu z zbytnią miłością fizyczną
Ale nikt nie pomyślał jak to jest z naszą naturą biologiczną
Jestem tylko człowiekiem, zło jest mi wszechobecne
I myślę że takie przekazy, rozkazy są niedorzeczne
Dlatego postanawiam, zrobię to z osobą którą kocham
Jak to wam nie pasuje to koniec, wynocha

Moje życie to pełne pasmo ważnych zmian
To droga w której przystankiem są pakiety ran
Wiele chwil, których pamiątką są krwawiące wspomnienia
To dlatego, są te postanowienia.
Moje życie to pełne pasmo ważnych zmian
To droga w której przystankiem są pakiety ran
Wiele chwil, których pamiątką są krwawiące wspomnienia
To dlatego, są te postanowienia.

Kolejna rzecz w mej głowie
Dlaczego tak swoje życie trwonie
Uczucia zwykle źle ulokowane
Związki na kłótniach są budowane