Teksty piosenek > K > Krvavy > Poltergeist
2 555 737 tekstów, 31 826 poszukiwanych i 898 oczekujących

Krvavy - Poltergeist

Poltergeist

Poltergeist

Tekst dodał(a): judomasternh Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): judomasternh Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Bo chyba już nie chcę wierzyć w to wszystko
Tylko nie wiem czy ułudę czy rzeczywistość
Odsuwam blisko, daleko, zero pewności
słyszę szuranie przy ścianie, mam gości

Wciąż to pukanie, lecz z dołu więc padam
Może ktoś tam pode mną też się zastanawia
Czy ktokolwiek jest wyżej, też ma dylemat
A może go nie ma, wytwarza schemat

Drabinę wartości, hierarchii boskości
Wciąż słyszę szuranie, drapanie, litości
A może wmurowano coś-kogoś w podłogę
Wyjść sam nie może, czy ja mu pomogę

Drapiąc panele, może też wzbudzę strach
Niepokój w snach gdy będę się przebijał
I chwila wciąż mija a stukot głośniej
Dobija się w głowie a może za oknem



Wyjdę to zmoknę a pewnie się nie dowiem
Gdzie podział się człowiek wmurowany w podłogę
A może on mówi, tylko, że nie dostrzegam
Słów dialektu obiektu świszczących jak pegaz

Trzeszczy i trzaska, ta mowa jest martwa
Cisza uśpiona decybele pożarła
Gdy zrywam drewno ono płacze drzazgami
Znajduję wskazówkę zalaną łzami

Wydrapał ją pewnie własnymi zębami
Skazany na beton pod panelami
I znów za mną łomot, piekielne drewno
Drzwi się zatrzasnęły, ale od wewnątrz

Rzuca krzesłem na moich oczach
Jak błędny ognik zagadka z moczar
A pokój drga jakby miał opuścić
Przestrzeń tak ludzką w krainę bez ludzi




Mruga tym światłem, przepala żarówki
Alfabet Morse'a, raz krótki, raz długi
Sygnał nadany przez czeluście ciemności
Przenika gardłowo stany podświadomości

I zrywa te kable, którymi przypięty
Jestem do świata bez uczuć i głębi
I zrywa ze ścięgien te pluskwy i chipy
On wcale nie mówił, to odgłos modlitwy

Odcięty dostęp do neurofarmacji
A ty jakim światem zwłoki swe karmisz?
To wciąga mnie głębiej, nie rwą kierunki
A przeciwne zwroty nałożone jak

Laserunki, a może - znów hipoteza
Zeszliśmy razem z jednego drzewa
Ja wpiąłem się w kable, on sam pozostał
I chce się wydostać w imię mych doznań



W otulinie samotności i niebezpieczeństwa
Utworzył boga na podobieństwo szaleńca

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Tekst:

Krvavy

Edytuj metrykę
Muzyka:

Krvavy

Wykonanie oryginalne:

Krvavy

Płyty:

Fantazygota

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 555 737 tekstów, 31 826 poszukiwanych i 898 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności