Tekst piosenki:
Do wytrzymałości granic jest blisko
Wyjdź z domu i zwyczajnie kurwa pierdol to wszystko
Spójrz oczami wyobraźni w przyszłość
Pozostaw z boku choć na chwile to ludzkie mrowisko
Przestań być populistą, bądź realistą
Optymistyczną wizją zburz to co inni myślą
Nie możesz być statystą, ty grasz tu główną rolę
I nie musisz być filozofem, by to pojąć koleś
Wiemy to oboje, kiedy poznasz swoją wartość
Zrozumiesz, że warto iść za daną szansą
Wykrzykuj swoje hasło spacerując przez miasto
Bo nawet, gdy latarnie zgasną - ty ujrzysz światło
De facto nie jest ofiarą
Po prostu pewne rzeczy mierzysz inną miarą
Ty pozostaniesz z wiarą, a oni ze wstydem
Przez to, że widzieli tylko to, co chcieli widzieć
Los odwrócił się od ciebie i nie dał ci szansy
Rok przeminął już, nie wiesz czy sił ci starczy
Z biegiem czasu starszy kontynuujesz pogoń
I w mgnieniu oka mija twoja barwna młodość
Nie narodzisz się na nowo, nie masz na to szans
A ten zakazany owoc każdy z nas zjadł
Kiedy zleciał ten czas, który dzieciństwo skradł?
Dziś mam 21 lat, widzę ten gorszy świat
I czuję gorzki smak, bo siedzi we mnie gorycz
Już coraz ciężej znaleźć powód, żeby być wesołym
Znika życia koloryt, nie ma tu metafory
Jeżeli myślisz, że gdzieś jest - to tylko pozory
Dziś mam więcej pokory, poznaję konsekwentność
I zanim podejmę decyzję muszę mieć tą pewność
Że to jest sprawy sedno, oczekiwany spokój
Bo życie wciąż się zmienia jak cztery pory roku
Skoro nie znasz sam siebie, najwyższy czas się poznać
Odpowiedz na pytanie jaką grasz w życiu postać
Zapytaj kim chcesz zostać, niepewność na bok odstaw
I przestań mieć obawy, że temu nie sprostasz
Również lęk pozostaw, bo różnie się układa
W niektórych sytuacjach on wcale nie pomaga
I nawet gdy upadasz to nie myśl, że przegrałeś
Bo czasem nawet nie wiedziałeś, że już po upadku wstałeś
To był ten dzień, który otrząsnął Twój umysł
Dając ci znak z góry, że to koniec dyktatury
Dziś nie ma komuny, choć ta mnie nie dotknęła
Widzę jak ludzie myślą, widzę jak to ich zmienia
Mam wiele do zrobienia, bo wierzę w sens istnienia
Ty życz mi powodzenia, potrzebuję go teraz
Spróbuj uwierzyć we mnie, bo ja wierzę w Ciebie
Pozostaw ślad po sobie, po prostu uwierz w siebie
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):