Tekst piosenki:
17 lat na karku, a już znam się na tych sprawach,
że na świecie są dziewczyny które lubią dupy dawać.
Ode mnie zdala wypierdalać, ja takimi ludźmi gardzę,
Jak spoglądniesz potem w oczy swojemu tacie i matce?
Zamknę Ciebie w klatce, przyłożę spluwę do skroni,
i użyje moich wersów jako do broni naboi!
Szczerze Ci współczuję bo Twoim kochankom potrzebna jest viagra,
lepiej przyczep sobie licznik do gaci #stattrack.
To nie moja bajka, nie chce laski za dolara,
która siedzi na ulicy od wieczora do samego rana,
kieszeń od kasy wypchana, tylko zastanów się sama,
było warto wszystkich jebać, skoro dziś jesteś przegrana?
Jesteś tak skonstruowana, żeby swoje życie przegrać,
lecz gdybyś ruszyła główką mogłabyś lepiej rozegrać,
na koniec ci tylko powiem u mnie nie masz czego szukać,
mam tylko nadzieje, że kiedyś do ciebie rozum zapuka.
Refren [X2]
Ona mogła być na szczycie, i osiągnąć tak wiele,
przez to co robi odeszli przyjaciele
laska za dolara, nic więcej nie jest warta
jest jak żabka, całodobowo otwarta.
Jesteś święta - jasne! Przyznaj lepiej się mała,
ile razy sperma w Twoich ustach lądowała.
Zrobiłaś z siebie kurwę, nikt Cie nie szanuje,
każda przyjaciółka tylko na Ciebie napluje.
Szacunek do siebie? Co to za zjebana sprawa?
Przecież Ciebie kręci tylko wóda i zabawa.
Mogłaś zyć w szczęściu, być wierna jednemu
zamiast tego za korzyści obrabiasz każdemu.
Czy jesteś coś warta? owszem pieniądze,
przecież miotają tobą tylko twoje żądze.
Później powiesz jedno - ja nic nie zrobiłam
tylko wiesz kolego, trochę w życiu się zgubiłam.
To wszystko gówno prawda jak Twoja uroda,
a każdej lasce może być tylko ciebie szkoda.
Urodziłaś się po to by osiągnąć wiele,
teraz wykorzystują cie wszyscy skurwiele...
Refren [X2]
Ona mogła być na szczycie, i osiągnąć tak wiele,
przez to co robi odeszli przyjaciele
laska za dolara, nic więcej nie jest warta
jest jak żabka, całodobowo otwarta.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):