Hej, hej, hej
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Mobb
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Dla nogra jestem Jovanotti
Za bardzo, za bardzo, za bardzo, za bardzo mam tego bzika
Zostań rozpruty, bo jesteś frajerem
Dawaj, nie rób Dżango, Rambo, Marlon Brando
Marzyłem o kupnie domu
Tylko dzięki rymom, które zrobiłem
W istocie jesteśmy zrobieni, w szczególności
W jednopokojowym mieszkaniu na dwudziestym czwartym piętrze
Dwadzieścia skrętów mi nie wystarcza
Dla ciebie może być za dużo
Moje ziomy się nie nabiorą
Odstaw te propozycje
Już wiesz, że pociągniemy Cię za nos
Tak, jakby nic się nie stało
Na Twoje przyciemniane lusterka
Jeśli chcesz, możemy się pokłócić
Gdyby Chrystus istniał
Powinien przynajmniej przeprosić mnie milion razy
Za całe zamieszanie, jakie miałem
I za wszystkie zamykane drzwi
Dziś Milena, jutro Natasha
Ty masz po prostu farta, jak Kardashian
Prosisz o fajkę, frajerze, jak Apache
Ferrari i życie paszy
Wchodzę w Nike, pier**olę Tigera
Uciekam od duchów za kierownicą Spidera
Dłonie na kierownicy, w ustach duży joint
Aż rozbiję się i przebiję mur, Pink Floyd
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Z tyłkiem na F430, nad braciszkiem robię 4:20
Nigdy nie byłem zadowolony z byle czego
Jeśli się nie zgadzasz, to na cztery wiatry
Pół sceny, ziomek, robi wszystko
Wiesz, że żeby zrobić płytę, sprzedaje się
Drugie pół, może być jeszcze gorzej
Jeśli nie ma suki, to zastępuje ją
Ona mówi mi: "kochanie, zarabiaj tę kasę"
I szybko spadamy z tej pięknej Włochy
Która może mieć niewiele albo nic
Opróżniłbym kasę i wyjechałbym na Kajmany
Jesteście wszyscy jak nowi Pablo
Wypijacie Bacardi Breezer
Wszystkie obietnice, jakie mi zrobiłeś
Nie pomogły mi napchać tego zamrażalnika
Nagle wyszło z mojej dupy
Przykleiła się do mnie, chciała lilia wodne
Ja miałem rozważania na temat skręcenia
Żebym mógł sobie kupić Enzo i zostawić tych skur****ych w tyle
Ty byłbyś osłem na 800 koni
Wchodzę w Nike, pier**olę Tigera
Uciekam od duchów za kierownicą Spidera
Dłonie na kierownicy, w ustach duży joint
Aż rozbiję się i przebiję mur, Pink Floyd
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari
Powiedz mi, gdzie jest Ferrari, oh
Przetłumaczone przez sztuczną inteligencję
Popraw
lub Zgłoś
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):