Leonard Cohen - Hey, That's No Way To Say Goodbye

kochałem cię rano, nasze pocałunki głębokie i ciepłe
twoje włosy na poduszce niczym senna złota burza
tak, przed nami wielu już się kochało, wiem że nie jesteśmy inni
i w mieście czy w lesie też tak się uśmiechali
a teraz kiedy mowa o odległościach i każde z nas musi próbować
twe oczy posmutniały

hej, nie wolno żegnać się w ten sposób

nie szukam innego/innej gdy tak tułam się w moim życiu
zaprowadź mnie do rogu, nasze kroki zawsze będą rymować się ze sobą
wiesz że moja miłość idzie z tobą* podczas gdy twoja pozostaje ze mną
chodzi tylko o sposób w jaki ona się zmienia, jak linia brzegowa i morze
ale nie mówmy o miłości ani o więzach i rzeczach których nie można rozwiązać
twe oczy posmutniały

hej, to nie jest sposób na to by się żegnać

kochałem cię rano, nasze pocałunki głębokie i ciepłe
twoje włosy na poduszce niczym senna złota burza
tak, przed nami wielu już się kochało, wiem że nie jesteśmy inni
i w mieście czy w lesie też tak się uśmiechali
ale nie mówmy o miłości ani o więzach i rzeczach których nie można rozwiązać
twe oczy posmutniały

hej, to nie jest sposób w jaki mielibyśmy się pożegnać


* także, innymi słowy: 'jest częścią ciebie; pasuje do ciebie'