Lifehouse - Chapter One

Wszystkie gwiazdy są na niebie, myślę
czy nie da się uczynić sensownym tego szaleństwa, czy to się okaże właściwe
Kto mi powie gdzie zawieje wiatr?

Czas nam powie, czy mamy rację, dopiero gdy się zatrzyma,
wespnijmy się z powrotem do początku
i weźmy to z samej góry.
Kto mi powie, gdzie zawieje wiatr?

Co się stanie, gdy twoje marzenia rozsypią się?
Czy będziesz zbierał ich części z powrotem?
A kiedy świat staje na głowie trzymaj się tego, co wiesz.
Wykonaj swoje zadanie, odwróć się i odejdź.

Liście spadają i niebo staje się szare,
dopasowujemy życie do kolorów dnia.
Kto mi powie, gdzie zawieje wiatr?

Co się stanie, gdy wszystko już upadnie?
Czy będziesz to składał z powrotem?
A kiedy świat staje na głowie trzymaj się tego, co wiesz.
Wykonaj swoje zadanie, odwróć się i odejdź.

Mówisz, żebym się trzymał,
czerpał najlepsze z życia,
ale to, co widzę, to ciągła walka.

Może kiedy słońce przebije się przez mrok
znajdę siłę żeby przetrwać każdy dzień.
Każdy dzień.

Co się stanie, gdy wszystko już upadnie?
Czy będziesz to składał z powrotem?
A kiedy świat staje na głowie trzymaj się tego, co wiesz.
Wykonaj swoje zadanie, odwróć się i odejdź.
Wykonaj swoje zadanie, odwróć się i odejdź.