Lombard - Posłanie do Pana A

Kłamstwo, panie A
Krótkie nogi ma
I tak czy tak
Ludziom prawdy brak

Żaden pański speech
Nie zmienił nic
Bo ludzie wiedzą na czym siedzą
Nie darują kpin, nie darują kpin.

Dosyć bzdur
Dosyć kiepskich ról
Wszyscy wiedzą już
Jaki z pana tchórz

Przegrał pan swój czas
I żaden z nas
Już nie uwierzy, bądźmy szczerzy
Nijak drugi raz, nijak drugi raz

Dosyć słów
Dętych mów
Brudnych spraw
Wielkich braw

Drogi panie A
Gdzie pan oczy ma?
To już nie to
O co ludziom szło

Rozpadł się ten świat
Jak domek z kart
A pan od nowa nasze słowa
Chciał zmienić w żart, zmienić w żart

[2x:]
Dosyć słów
Dętych mów
Brudnych spraw
Wielkich braw

Drogi panie A
Gdzie pan oczy ma?
To już nie to
O co ludziom szło

Rozpadł się ten świat
Jak domek z kart
A pan od nowa nasze słowa
Chciał zmienić w żart, zmienić w żart

Dosyć słów
Dętych mów
Brudnych spraw
Wielkich braw