Tekst piosenki: LSO - Mam szajbe
Znowu jadę mordo solo
Jestem poza ta kontrola
Jakieś pety cos pierdolą
Ale przecież chuja mogą
Mam szajbę, ta, niech cię nie znajdę
Mam jazdę, przechodzę karmę
No mercy smakuje dziś tej wersji
Ale będę jeszcze bossem Persji
Mój sen musi się spełnić
To ja mowie to, a nie pierdolony sennik
Mam skarb on jest bezcenny
Zakrywam go światu temu ,który jest denny
Nie odliczam dni jest już tak jak jest
Ty, możesz wiedzieć ,że oszaleje do reszty
Dla świrów idzie rap i na takty są gesty
Wchodzą, tak tu, teraz słuchaj tego taktu
Cmaz'eta aktu, nie mów czego brak tu
Nie mów czego brak tu
Nie mów czego brak tu
ja powiem brak słów
I właśnie tak, w przód lecimy pomału
Byle do celu, świry, byle bez przypału
Mój sen, moi bracia, są przy mnie
Trzymamy sztamy, ale tak kurwa solidnie
Jesteśmy sztywni, jebać świat tani
Chcesz to bierz, nie chcesz nie bierz se do bani
Ja się odcinam a numer jest nagrany
Ja się odcinam a numer jest nagrany
2x
Znowu jadę mordo solo
Jestem poza ta kontrola
Jakieś pety cos pierdolą
Ale przecież chuja mogą
Chuja mogą, pocałować mnie w ogon
Dobrze wiem co mam na wokalu
Wchodzę jak adwokat, biorę z lokalu
te kurwy wsiadają tak czują to w realu
I właśnie tak w przód lecimy pomału
Byle do celu świry, byle bez przypału
Mój sen, moi bracia, są przy mnie
Trzymamy sztamy, ale tak kurwa solidnie
Jesteśmy sztywni, jebać świat tani
Chcesz to bierz, nie chcesz nie bierz se do bani
Ja się odcinam a numer jest nagrany
Ja się odcinam a numer jest nagrany
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu