Tekst piosenki:
Nie mogłem przestać zmienić tego co zjebałem wcześniej
tu na drodze bez odwrotu sam na sam z Bogiem jestem
dlonie są pocharatane, ale wiara zostaje
niepowodzenie pryska ale wiara zostaje
nie chce kurwa pierdolonej trumny
żyję jestem dumny i szanuje swoje życie
dumny jestem ze szanuje twoje
farmazonów nie kupuję nie próżnuję
robię rap a nawet kawal dobrego podziemia, które się kurwa nie ściemnia,
nie robię zamieszania, czeka tu kartka nastepna a na hajsu sępach tutaj kwestia jest zamknięta
bo rap tylko kotów na muzykę pamięta
przemyslenia w skrętach manewry na zakrętach
boli kurwa szczeka od mówienia do ściany
od mówienia do ściany
siemandero przyjacielu to nowy dzień jak sen, temperatura daje dziś 35 a więc zrobmy cos co zostanie w pamieci, złapmy to szczęście i niech będzie do śmierci
chcę mieć to o czym tu codzień śnię
wiec nie mów nic daj mi zostać w tym słońcu
już nie chce myśleć, nie chce już myśleć
na to przyjdzie czas na końcu
a na końcu będę z tobą sam panie
gdy już będę miał być tam,
gdy już będę miał być tam
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):