Moi przyjaciele zrozumieli życie, które ja wiodłem,
Nie zjawiłem się tam, gdzie mnie wyczekiwali,
Jeśli przysparzam im kłopotów, jeżeli przeszkadzam,
To dlatego, że jestem miszmaszem, wszystkim po trochu,
Ja jestem zbyt skomplikowany, nigdy nie wybiorę
Jednej pomiędzy dwoma stronami, nie pytajcie mnie
Dokąd chcę pójść, nawet małpy udają uczonych,
I to oni stworzyli przegrody, by nas wszystkich poustawiać
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to,
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to
Jak dopasować się do ciebie,
skoro ofiarujesz mi jedynie swój kolor i miarę?
i jak mam ci powiedzieć, że z upływem lat
nie jestem już tą samą osobą, którą byłem?
ja nauczę się fruwać, i ty nie będziesz w stanie mnie zatrzymać, ja nie będę żył w zamknięciu,
nie tak to sobie wyobrażałem
Ja jestem zbyt skomplikowany, nigdy nie wrócę
Do waszych ciasnych pudełek, ja żyję z dnia na dzień,
Zawsze podążam zygzakiem, zakładając ciemne okulary
Ja słyszę jak ludzie zastanawiają się:
''Kiedy w końcu opadną te maski?''
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to
Nie będę kłócił się, och, moja uboga wolności,
nie zamierzam wypełniać twojej złej woli,
ty wdarłaś się do mojego życia, moja ukochana wolności
Życie to pragnienia i pasja, która przewyższa rozum
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to,
O tak, ja jestem taki, i nie obchodzi mnie to
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):