Majtki Bosmana - Pójdziemy na dno

Przygr. C/G/D/G

G C D G/ C-D
To zaczęło się jak zwykle, wieczór suknię przywdział mgławą
G C D G/ C-D
Lekki wietrzyk przyniósł pyszną woń tawerny „Pod sielawą”
G C D G/ C-D
Najpierw silnik prychnął głośno i ciśnienie spadło z hukiem
G C D G/ D
Zamiast dalej jechać autem maszerowaliśmy brukiem

ref.
C G D G
Jeszcze raz przyszedł czas, znowu nas dopadło
C G D G
Jeszcze raz kiwnie nas i pójdziemy na dno

Przygr. G/B/C/G/C/D

Do jeziora jeszcze kawał, na regaty tam zmierzamy
Ale ciężko nieść na plecach wszystko, co ze sobą mamy
Zimno, ciemno, wyboiście, stopa piecze, ręka boli
Dobrze, że ze sobą mamy coś, co przetrwać nam pozwoli

ref.

Wreszcie widać taflę wody, słychać dźwięczny śpiew kolegów
Tylko jeden mały szkopuł – przystań jest na drugim brzegu
Wokół wody stromym brzegiem świeża nas prowadzi trawa
A na kei niespodzianka – nasza łajba jest dziurawa

ref.

Już regaty mamy z głowy, prowiant w ręce więc chwytamy
Reszta się na wodzie męczy, my powoli odpływamy
Z tej przygody przywieźliśmy życia lekcję doskonałą:
Nie potrzeba wcale fali, żeby ostro kołysało