Tekst piosenki:
Powiedz Seba, kogo będziesz dziś rabował?
Kolejny ciepły, który przywędrował;
zobaczyć jak na ławki końcu leje się Lech, Żubrówka i setka miętowa w pełnym słońcu
Tak blisko zgonu, ale daleko od domu
Tak bardzo chce wyjebać, ale nie ma komu
Czeka kolejna ustawka, która wzywa;
to wpierdolu ekipa - Arriba! Que viva Ortalion!
Bądź czujny jak nigdy
Spojrzenia Sebixów, wśród zimnych uliczek
I tyle samo tu piękna, co krzywdy
Mimo, że co drugi ma trzy zęby wybite
To najlepsze życie, kradniemy portfele
Policja to cwele, pamiętam mą cele
To jeden interes - ze wspólnym dealerem
Idziesz przez osiedle - to chowaj Camele, Gimbo
Zatłoczoną ulicą miasta, pędzi samotnie wolny patus
Jeśli chciałbyś mu cokolwiek zabrać to już wola wariatów
Zatłoczoną ulicą miasta, pędzi patus wolny jak ptak
Ma ortalion na sobie, wpierdolke na głowie,
gdy przechodzisz obok nie zahacz o bark, Karyna na bar
Lej go w mordę, ej ej ej - dawaj drobne, ay
But na mordę, aj jaja jaj, Sebahombre, ay
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):