MiloMailo - Plaża

Zatem witam cię chłopie, na mojej plaży
rzucasz cień, więc musisz słowa swe ważyć
a w stopy parzyć może cię czysty piach
jeśli jesteś czysty, odrzuć gdzieś swój strach
A ból? Bólu tutaj nie ma
Ból jest tam gdzie cierpi ta brudna scena
tłum, niech nim będą fale
które przelewając, przechylają całą szale
na korzyć bądź, na niekorzyść
ale chyba to pierwsze, bo moge dla nich tworzyć
i stworzyć moge kolejną historie
mnożyć moge, mam nadzieje, że to pojmiesz
morze, brzeg, fale może sam dojdziesz
co żem rzekł dalej z jakim wyjdziesz wnioskiem
Proste! Tu pozdrawiam całą Polske,
licze w końcu na nasz mentalny postęp.

Ref.
Każdy ma takie miejsce dla siebie,
każdy ma swoją gwiazde na niebie,
każdy próbuje sam gdzieś dojść
cios za ciosem, za ciosem cios x2

Jest dobrze w sumie, w sumie nie sunie z białym żaglem,
ma nurt swój strumień,
wolny rytm i szum tych fal, horyzont znikł w końcu jestem tu sam
płyne, moge w końcu odetchnąć , powiedzieć ci co chce i co wiem na pewno
pewny przekonań i swoich poglądów nie patrz jakbym konał
ja nie szukam tu twych sądów, jestem szczęśliwy z tego co mam
poznaje ludzi od najmłodszych swych lat
a rap dał mi wachlarz tych kroków
poprzez te litery, barwie ten protokół
a wokół cisza, szmer czy spokój
ja lubie pisać, rzucać cień jak sokół z góry,
albo walnąć z grubej rury
Słuchaj, to punkt widzenia milo rap.

Ref.
Każdy ma takie miejsce dla siebie,
każdy ma swoją gwiazde na niebie,
każdy próbuje sam gdzieś dojść
cios za ciosem , za ciosem cios x2

Już wiem man, to mój taki azyl
mam więcej celów , wole to niż marzyć
więc weź to i po prostu zażyj
to jakbyś łykał drinka na prywatnej plaży.
Na twarzy dystans, spokój i rozwaga
rozsądku nauczyła mnie Krav maga.
Ide pod prąd, zwrotka za zwrotką,
witam Ciebie z moją ucieszoną mordą
i łamie stereotyp hip-hop'owca,
co tylko jara i chodzi w szerokich spodniach.
Na stanie mam większe ambicje
niż w bramie stać, z góry srać na policje.
Jest dobrze man, jeszcze lepiej będzie
niech w Polske pójdzie takie orędzie.
Rób coś , wszystko w twoich dłoniach
niech się będą nudzić, jak kiedyś skonasz.

Ref.
Każdy ma takie miejsce dla siebie,
każdy ma swoją gwiazde na niebie,
każdy próbuje sam gdzieś dojść
cios za ciosem , za ciosem cios x2