Tekst piosenki:
Jestem głosem twoich myśli tych wypaczonych, złych
Podążaj krwawym śladem na opustoszały strych
Gdzie niewidomy mnich wróży z ludzkich wnętrzności
Nagie wiedźmy tańczą wokół sterty płonących kości
Opętałem głośnik, wyrzucam z siebie słowa pełne nienawiści, złości
I jeśli masz dość ich to lepiej wyłącz synu
Jestem głosem ludzi dla których normalność to przymus
Beat Squad przyniósł zapach lata, ja przynoszę smród zgnilizny
Morderczy instynkt, po amputacyjne blizny
Nekrofagi, glizdy - produkcje nie dla wszystkich
To jak fetysz na duszenie elementami bielizny
Daje ci mieszankę Tłustych, Traged Mena, Scervino
Sępy zataczają koła nad cuchnącą padliną
Słabi zginą, synu wiesz to, zresztą weź ich pomiń
Bo tnę jak niewidomy fryzjer z sekatorem w dłoni
Przez krematoryjny komin ulatnia się czarny dym
Płoną ciała, poznaj widok zastygniętych w bólu min
Każdy rym, który wypluję to klasyk jak Suspiria
A twój pseudo rap to soundtrack do życiorysu Miriam
Ja chory styl mam, sram na tych pedałów z forum
Dzieci sieci rozkminiają definicje horror core'u
Podkręć volume, witam cię w morderczym karnawale
Niech tryska jucha z żółcią wszystkich zawistnych kalek
Weź tępy kawałek szkła do ręki, zagryź zęby
Samookaleczenie to bolesne eksperymenty
Oto wioska przeklętych, po nocy się nie wałęsaj
Tu wartość ludzkiego życia mierzy się przez wagę mięsa
Oto Krwawy Aperitif, pogrzebowe pieśni
Żaden samozwańczy prorok o tym wydarzeniu nie śnił
Witamy w rzeźni, świat kłamstw i pleśni
To gówno Cię po pierwszej degustacji uzależni
Synu wierz mi, dolewam weny do ognia
Z podciętych żył jak z pięciolinii wypływa melodia
Tata jej nie brał na ręce by nosić,
nie dawał jej o co ta zwykła prosić,
gdy stawał w drzwiach,i zamierał jej głosik,
zbierała wszystko co z pracy przynosił,
nie słuchał jej gdy mówiła, że boli,
nie ważne, że córka, ważne, że stoi,
wmawiała sobie, że tak właśnie woli,
mokra od bluzgów i męskich ustroi,
Rano nie powie nic mamie, bo po co,
mama dobrze wie co dzieje się nocą,
mama nie słyszy,
mama nie powie, nie czuje,
tata tym kieruje - hajsem i przemocą.
Ukrzyżowany ptak powiewa na chorągwi
Sznur zakrwawionych jelit ciągnie za sobą zombi
Holocaust i Wąglik, te rzeczy stworzył człowiek
Sadystyczne porno z udziałem ciężarnych kobiet
Między diabłem a Bogiem żyją ogłupieni ludzie
Strach, przemoc, kłamstwa, wojny i zepsucie
Niektórzy chcą stąd uciec, ale nie mają dokąd
Wymieszanie piekielnego ognia z poświęconą wodą
Modlitwy nie pomogą jeśli Bóg Cię nie słucha
Jedyny pewnik dotyczący życia to kostucha
Zanim wyzioniesz ducha i nadejdzie smutny koniec
Wyprujesz sobie flaki żeby żyć na poziomie
Zimnie dłonie beznadziei w śmiertelnym ucisku
Oplatają grdyki wszystkich sprzedajnych ministrów
Pedofil biskup całuje złoty krzyż
Biały gołąb pikuje w dół zamiast lecieć wzwyż
Jak chcesz to krzycz, ludzka psychika jest krucha
Nie bierz przedmałżeńskich nauk od typa, który nie rucha
Słuchaj zawsze tego co podpowie serce
Nie daj sobą manipulować nigdy więcej
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):